Kilkanaście tysięcy przypadków boreliozy w 2021 roku

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Katarzyna Lechowicz-Dyl PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
19-01-2022,14:20 Aktualizacja: 19-01-2022,14:26
A A A

W 2021 r. w Polsce wykryto 12 427 przypadków boreliozy, choroby przenoszonej przez kleszcze - wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny. To o 505 mniej przypadków w skali roku.

Boreliozę, zwaną też chorobą z Lyme, wywołują krętki z rodzaju Borrelia. Rolnicy są jedną z najbardziej narażonych grup zawodowych na tę chorobę. W pierwszym okresie u większości zakażonych pojawia się niebolesny rumień. W jego środku widać przejaśnienie.

Klinika Leczenia Chorób Zakaźnych Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie, pandemia covid-19, borelioza

Instytut Medycyny Wsi z nowa kliniką. Będą leczyć m.in. boreliozę i COVID-19

Przygotowana do leczenia pacjentów z różnymi chorobami zakaźnymi, w tym boreliozą i COVID-19, Klinika Leczenia Chorób Zakaźnych Instytutu Medycyny Wsi im. Witolda Chodźki w Lublinie rozpoczęła diagnozowanie i leczenie...

Zmianom skórnym czasem towarzyszą objawy grypopodobne, jak gorączka lub stany podgorączkowe, uczucie rozbicia, zmęczenie, bóle głowy, mięśni i stawów. Wśród późnych objawów boreliozy u osób dorosłych wymieniane jest zanikowe zapalenie skóry kończyn. Zmianom towarzyszy zapalenie stawów i zmiany neurologiczne. Chorobę leczy się antybiotykami.

Najlepszą metodą zapobiegania chorobom odkleszczowym jest unikanie kontaktu z tymi pajęczakami. Kleszcze żyją głównie w lasach liściastych i mieszanych, na obszarach trawiastych, w gęstych zaroślach, paprociach, a także w parkach miejskich i na obrzeżach osiedli mieszkaniowych otoczonych terenami zieleni.

Lekarze radzą, aby przed wyjściem do lasu czy parku założyć obcisłe spodnie, zakryte buty, a na głowę kapelusz. Po powrocie do domu dokładnie należy się obejrzeć, sprawdzić każde miejsce na ciele, a szczególnie te, które najbardziej upodobały sobie pasożyty - pod pachami, w zgięciach kolanowych, łokciowych i za uszami.

Jeśli dojdzie do wkłucia się kleszcza, należy go jak najszybciej wyjąć z ciała. Nie wolno go smarować tłuszczem, benzyną, wykręcać ani wyciskać. Należy delikatnie chwycić kleszcza pęsetą przy samej skórze i wyciągnąć w górę. Zamiast pęsety można użyć miniaturowych pompek ssących lub plastikowych kleszczołapek, które można kupić w aptece. Po wyjęciu miejsce ukłucia trzeba starannie zdezynfekować.

Nie wszystkie kleszcze są nosicielami bakterii boreliozy, jednak podczas ukąszenia mogą przenosić do krwi także inne bakterie i wirusy wywołujące m.in. kleszczowe zapalenie mózgu.
 

Poleć
Udostępnij