Instytut Medycyny Wsi z nowa kliniką. Będą leczyć m.in. boreliozę i COVID-19
Przygotowana do leczenia pacjentów z różnymi chorobami zakaźnymi, w tym boreliozą i COVID-19, Klinika Leczenia Chorób Zakaźnych Instytutu Medycyny Wsi im. Witolda Chodźki w Lublinie rozpoczęła diagnozowanie i leczenie pacjentów.
Oficjalne otwarcie obiektu nastąpiło z udziałem m.in. samorządowców, Sławomira Gadomskiego, wiceministra zdrowia i Lecha Sprawki, wojewody lubelskiego.
Rolnicy mocno narażeni na raka skóry. Trzeba zagwarantować im leczenie
- Gratuluję kierownictwu i współpracownikom znakomitej nowej bazy zarówno w części, gdzie są pacjenci i w tej administracyjnej. To niezmiernie ważny element w leczeniu chorób zakaźnych. Rola Instytutu jest ogromna, zarówno w procesie hospitalizacji osób zakażonych, ale również jeśli chodzi o szczepienia. W momencie, kiedy uruchomiłem pierwszy szczepieniobus, wtedy kiedy jeszcze to nie było na poziomie centralnym, to właśnie Instytut odpowiedział na naszą prośbę - mówił wojewoda lubelski, który podczas spotkania przekazał cztery dyplomy uznania z medalem.
Jak informował Lech Panasiuk, dyrektor IMW inwestycja realizowana była w latach 2017-2020. Została sfinansowana z budżetu państwa i środków instytutu.
- Budowa kliniki stanowi kolejny etap ciągu inwestycji, które dokonują się od pewnego czasu w Instytucie. W ostatnich 4 latach całkowicie wyremontowaliśmy oddział chorób wewnętrznych, przychodnię, zakłady diagnostyczne, dokonaliśmy zakupu nowoczesnego sprzętu. Ze względu na profil Instytutu, doświadczenie lekarzy specjalistów oraz współpracę z wysokospecjalistycznym laboratorium, klinika specjalizuje się w chorobach zakaźnych odzwierzęcych, w tym odkleszczowych. Zapewnia wszystkie niezbędne konsultacje, w tym neurologiczne, psychologiczne oraz edukację pacjentów - zapewniał Panasiuk.
Rośnie liczba zachorowań na boreliozę. Rolnicy szczególnie narażeni
Inwestycja została zrealizowana w ramach projektu "Centrum boreliozy i innych chorób odzwierzęcych". Klinika jest siedzibą konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie chorób zakaźnych. Resort zdrowia wspomógł przedsięwzięcie kwotą 8 mln zł.
- Widzimy, jakie są potrzeby w tym obszarze, jak borelioza i inne choroby odzwierzęce zwiększają znaczenie. Wierzę, że inwestycja przyczyni się do jeszcze większego rozwoju potencjału klinicznego i jeszcze bardziej zwiększy możliwości leczenia pacjentów. Centrum boreliozy to nie tylko leczenie, to też całkiem inne możliwości podejścia do pewnych projektów badawczo-rozwojowych, do profilaktyki. Ta inwestycja ma wiele obszarów. To nie ostatnia inwestycja w obszarze chorób zakaźnych. Choroby zakaźne nie wyginęły. Nie możemy ich traktować jako relikt przeszłości. Zdecydowaliśmy się na kolejną dużą inwestycję, 20 mln zł na rozwój w obszarze chorób zakaźnych - podkreślał Sławomir Gadomski.
Doktor Magdalena Czarkowska, zastępca dyrektora ds. medycznych IMW przekonywała, że inwestycja jest bardzo ważna dla miasta.
- Do tej pory funkcjonowała jedna klinika chorób zakaźnych, która teraz specjalizuje się głównie w leczeniu COVID-19, więc my gwarantujemy leczenie pacjentów z innymi chorobami zakaźnymi, w tym z boreliozą. Pacjenci znajdą tu kompleksową opiekę zarówno w poradni chorób zakaźnych, jak również na oddziale w przypadku konieczności hospitalizacji. Już pierwszego dnia mieliśmy przyjętych 6 pacjentów, w chwili obecnej mamy ich 13. Mamy już kolejkę oczekujących na przyjęcia pacjentów po kwalifikacjach na oddział - podkreślała dr Czarkowska.
Warto przypomnieć, że borelioza - jak wynika z danych Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego - to w ostatnich latach dominująca choroba zawodowa rolników.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl