Dramat na łące. Mężczyzna stracił rękę
Podczas prasowania siana na łące w miejscowości Starokrzepice (pow. kłobucki, woj. śląskie), maszyna urwała rękę 43-letniemu mężczyźnie. Przyleciał po niego śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak podaje jednostka OSP Starokrzepice, po pomoc zadzwonił sam rolnik, który pomimo potwornego bólu nie stracił świadomości i przytomności umysłu.

Stracił rękę w maszynie. Młody rolnik zbiera na protezę
"Powiadomił służby, że stracił rękę, którą następnie sam wyjął z maszyny rolniczej. Natychmiast na miejsce wypadku skierowano wszystkie służby. Sam dojazd do ciężko rannego 43-latka był jednak wyjątkowo kłopotliwy. Długa na około dwa kilometry polna droga nie ułatwiała przyjazdu straży i pogotowia" - relacjonują druhowie.
Na miejscu stawiły się też zastępy z OSP Krzepice, PSP Kłobuck oraz oczywiście ratownicy medyczni. Poszkodowany trafił drogą lotniczą do szpitala. Przyczyny i okoliczności zdarzenia badają policjanci.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do wypadku doszło podczas prac na polu w sporym oddaleniu od zabudowań. 43-latek pomagał sąsiadowi. Kiedy chciał wymienić zerwany sznurek, maszyna wciągnęła mu rękę, urywając ją powyżej łokcia. Będziemy ustalać przyczyny wypadku - powiedziała na łamach serwisu klobuck.naszemiasto.pl Joanna Wiącek-Głowacz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl