Cysterna z mlekiem kontra toyota. Jeden kierowca nie żyje, drugi w szpitalu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
28-08-2018,12:30 Aktualizacja: 28-08-2018,12:35
A A A

65-letni mężczyzna zginął na miejscu, a 53-latek trafił do szpitala po wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 94 pomiędzy zjazdem na Ligotę Czamborową a Suchodańcem na Opolszczyźnie.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że toyota zjechała na przeciwny pas ruchu wprost pod nadjeżdżającą z naprzeciwka cysternę z mlekiem. Przybyli na miejsce strażacy z OSP w Izbicku relacjonują, że kierowca ciężarówki próbował uniknąć zderzenia i zjechał maksymalnie w stronę pobocza drogi. Niestety, manewr nie udał się.

wypadki z udziałem ciągników, jarosław, podkarpacie, policja, wypadek

Takie hamowanie musiało się źle skończyć. Traktorzysta w szpitalu

Gwałtowne hamowanie ciągnikiem rolniczym z dwiema przyczepami wypełnionymi po brzegi zbożem sprawiło, że kierowca takiego zestawu znalazł się w sporych opałach. Do kraksy doszło przy skrzyżowaniu ulic Krakowskiej i Szczytniańskiej w Jarosławiu na...

Toyota zatrzymała się w rowie około 30 metrów od miejsca zderzenia, natomiast cysterna zjechała do rowu, wyrwała dwa drzewa zatrzymując się na trzecim.

Jeden z konarów spadł na kabinę pojazdu i zakleszczył prowadzącego samochód.

Uwalnianie 53-letniego mężczyzny trwało blisko półtorej godziny. Później śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowano go do szpitala w Opolu.

Mniej szczęścia miał 65-letni kierowca toyoty, który zginął na miejscu.

Droga przez cztery godziny była zablokowana. Okoliczności wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.
 

Poleć
Udostępnij