Byk utknął w studni. Strażacy mieli pełne ręce roboty
Sporo wysiłku kosztowało strażaków, by wydostać z opresji byka, który utknął w studni w jednym z gospodarstw w miejscowości Wilczęta (pow. braniewski, woj. warmińsko-mazurskie).
Z informacji od osoby zgłaszającej wynikało, że zwierzę utknęło wewnątrz betonowych kręgów. Do akcji wysłano strażaków-ochotników z Gładysz, Wilcząt oraz dwa pojazdy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie.
Tragedia w zagrodzie byków. 60-latek zginął na miejscu
Gospodarstwo hodowlane w miejscowości Bezwola (pow. radzyński, woj. lubelskie) było miejscem tragicznego wypadku, w wyniku którego życie stracił 60-letni mężczyzna. Według wstępnych ustaleń przekazywanych przez policję, gospodarz pracował...
Na miejscu zastali wyczerpanego byka, który zaklinował się w studni.
"Strażacy rozpoczęli żmudne działania polegające na odkopywaniu ziemi oraz rozbiórki betonowych kręgów studni. Praca wymagała wysiłku i zaangażowania całego potencjału ratowniczego, który obecny był na miejscu zdarzenia. Dodatkowo zwierzę zostało zabezpieczone przed ewentualnym dalszym opadaniem wewnątrz studni z wykorzystaniem lin strażackich oraz węży pożarniczych" - relacjonuje braniewska KP PSP.
Jak zapewniają ratownicy, działania prowadzone były w sposób ograniczający nadmierne zdenerwowanie i stres u byka. Uważali też, aby nie zranić zwierzęcia.
Dodatkowo na miejsce swoją koparką przyjechał druh z OSP Wilczęta, dzięki czemu akcja przebiegała szybciej. Po około godzinie udało się wydobyć zwierzę, które nie odniosło obrażeń.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
