Węgierscy rolnicy zorganizowali protest przy granicy z Ukrainą przeciwko decyzji KE w sprawie importu zboża
Około 400 rolników protestowało w niedzielę w pobliżu węgiersko-ukraińskiego przejścia granicznego w Zahony przeciwko piątkowej decyzji Komisji Europejskiej o zniesieniu zakazu importu ukraińskiego zboża – poinformowała agencja MTI.
Rolnicy na traktorach i innych maszynach rolniczych przejechali główną drogą do przejścia granicznego.
"Komisja Europejska popełniła „ogromny błąd, zezwalając niekontrolowanym ukraińskim towarom na wjazd na Węgry i do państw członkowskich UE przez otwarte granice bez opłat celnych” – powiedział szef Węgierskiej Federacji Kół i Spółdzielni Rolniczych (MAGOSZ) Istvan Jakab.
Po decyzji KE Polska, Słowacja i Węgry przedłużyły embargo na ukraińskie zboże. Rumunia wstrzymuje się do 18 września
Po stronie rządu
„Rolnicy wyraźnie stoją po stronie węgierskiego rządu, który przedłużył i rozszerzył zakaz importu ukraińskiego zboża i innych produktów rolnych wbrew decyzji Komisji Europejskiej” – dodał Jakab, który jest jednocześnie wiceprzewodniczącym parlamentu z ramienia Fideszu.
Stwierdził też, że w importowanych z Ukrainy produktach wykryto do tej pory ponad 20 substancji dawno zakazanych przez UE.
„Nie można zakazać przewozów tranzytowych” – zaznaczył przy tym szef MAGOSZ, ale poprosił rolników o natychmiastowe zgłaszanie władzom wszelkich nadużyć związanych z przewozem zboża przez Węgry.
KE nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże dla pięciu krajów, w tym Polski i Węgier, które wygasło w piątek. Od soboty władze Ukrainy miały wprowadzić skuteczne środki kontroli eksportu czterech zbóż, aby zapobiec zakłóceniom rynku w sąsiednich państwach członkowskich UE.
Wrze w Bułgarii. Premier do zapowiadających protesty rolników: nie rozmawiam z terrorystami
24 produkty na liście
Wobec tego rząd Węgier przedłużył jednostronnie i bezterminowo zakaz importu produktów spożywczych z Ukrainy. W dekrecie wyszczególniono 24 kategorie towarów rolnych, tzw. produktów wrażliwych, pochodzących z Ukrainy, w tym różne rodzaje zbóż i mięsa. Nie mogą być one przywożone na terytorium Węgier z wyjątkiem transportów tranzytowych, które muszą opuścić kraj przed końcem 15. dnia od momentu przywozu.
Zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji został wprowadzony przez Komisję Europejską na początku maja w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo zakaz obowiązywał do 5 czerwca, a następnie został przedłużony do 15 września. Tranzyt zbóż przez terytoria tzw. krajów przyfrontowych pozostawał dozwolony. Władze Polski, Węgier i Słowacji przedłużyły embargo na import.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś