W latach 2023-2024 Ukraina ma do wyeksportowania 56 mln ton ziarna
W latach 2023-2024 Ukraina ma do wyeksportowania 56 mln ton ziarna - powiedział weekendowej "Gazecie Polskiej Codziennie" komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Według niego 5 krajów UE sąsiadujących z Ukrainą może usprawnić tranzyt zbóż z Ukrainy, by obsłużyć 4,7 mln ton tamtejszego ziarna miesięcznie.
Mamy informacje, że w latach 2023-2024 Ukraina ma do wyeksportowania 56 mln ton ziarna. Mówimy tutaj o wszystkich rodzajach zbóż i nasionach oleistych. Taka ilość oznacza, że muszą eksportować ok. 4,7 mln ton miesięcznie" - zwraca uwagę w rozmowie z gazetą Janusz Wojciechowski. Zaznacza, że jak jest otwarte Morze Czarne, to nie ma z tym żadnego problemu. "Gdy jednak ta droga jest zamknięta, to pozostaje transport lądowy" - stwierdził.
W piątek wygasa embargo na eksport ukraińskiego zboża do pięciu krajów UE. Czas na decyzję KE
Polska okrężną drogą
Wydaje się - jak mówi unijny komisarz ds. rolnictwa - "że pięć krajów UE sąsiadujących z Ukrainą jest w stanie tak usprawnić tranzyt zbóż z Ukrainy, aby obsłużyć 4,7 mln ton ukraińskiego ziarna miesięcznie". Potrzebna jest dywersyfikacja tego tranzytu - dodał.
Wojciechowski zauważył, że na dziś głównym krajem tranzytowym jest Rumunia. Większość tranzytu idzie tym szlakiem, bo jest najbliżej. "Jeśli chodzi o Polskę, to do Egiptu, Bangladeszu czy Indonezji jest to okrężna droga. Polskie porty nie są pod tym względem atrakcyjne" - powiedział.
Według niego większą rolę do odegrania mają chorwackie porty na Adriatyku. "Oczywiście i polskie porty powinny być brane pod uwagę. Do tego mamy też Kłajpedę i Rygę, które również mogą być brane pod uwagę" - wyliczył. W jego ocenie wszystkie te porty mogłyby wysyłać zboże ukraińskie, "ale ten eksport jest na razie nieopłacalny".
Bułgaria się wyłamuje. Parlament zgodził się na zniesienie zakazu importu ukraińskich zbóż
Tranzyt z dopłatami
Pytany przez dziennik, czy jest na to jakiś pomysł, Wojciechowski wyjaśnił, że chodzi o to, by dopłacać Ukrainie do zboża tranzytowego do portów morskich. "Gdyby Ukraińcy z dopłatami mogli takie kontrakty wysyłać, to wtedy byśmy spokojnie mogli wspólnie wyeksportować 4,7 mln ton w świat". Jak zauważył unijny komisarz, wtedy musiałyby się stać dwie rzeczy.
"Po pierwsze, musiałby być podtrzymany zakaz importu do krajów graniczących z Ukrainą, aby nie było spekulacyjnego handlu. Po drugie, przyznanie dopłaty do transportu do portów morskich. Można założyć, że jak zboże znajdzie się w portach, to już raczej zostanie wyeksportowane w świat" - wskazał Wojciechowski.
Pytany czy jego zdaniem PiS zdoła przekonać do siebie większość rolników przed wyborami, komisarz zwrócił uwagę, że "kryzys w latach 2008-2010 był dramatyczny dla rolników i nie otrzymali oni prawie żadnej pomocy". Dodał, że dziś skala pomocy na poziomie 15 mld zł - jest historyczna - "żaden kraj takiej pomocy nie zastosował". "To rekord w skali UE. Chyba rolnicy to dostrzegą" - uważa Wojciechowski.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś