UE ma plan na eksport ukraińskiego zboża. To gigantyczne wyzwanie
Unia Europejska po zablokowaniu przez Rosję ukraińskich portów czarnomorskich, z obawy przed niedoborami dostaw żywności, chce ułatwić Ukrainie eksport zbóż. Bruksela przedstawiła właśnie plan działań w tej sprawie.
Nasz wschodni sąsiad jest jednym z najważniejszych na świecie eksporterów zbóż i roślin oleistych. Przed wojną eksportował produkty w 90 proc. poprzez porty położone nad Morzem Czarnym, skąd trafiały do Europy, Chin i Afryki. Dziś porty są jednak zablokowane przez marynarkę wojenną Rosji, co drastycznie ograniczyło sprzedaż.
Komisarz uspokaja: nie ma powodów do paniki, są dobre wieści z Ukrainy
Na przejściach granicznych między Ukrainą a UE po stronie ukraińskiej na odprawę czekają tysiące wagonów i ciężarówek z produktami rolnymi. Średni czas oczekiwania na przejazd wagonów wynosi obecnie 16 dni, a na niektórych przejściach nawet 30 dni. Ogromne ilości zboża są nadal przechowywane w ukraińskich silosach i czekają na transport.
Wyzwaniem jest też szerokość torów kolejowych. Rozstaw kół ukraińskich wagonów nie jest kompatybilny z przeważającą częścią sieci kolejowej UE, więc większość towarów trzeba przeładować na ciężarówki lub wagony, które pasują do standardowej szerokości torów w UE. Proces jest czasochłonny, a możliwości przeładunkowe ograniczone.
UE obawia się dlatego, że agresja Rosji może spowodować niedobory żywności w niektórych krajach świata. Komisja Europejska przedstawiła więc plan działania, którego celem jest ustanowienie "szlaków solidarności". Zboża z Ukrainy miałyby być wysyłane m.in. poprzez porty morskie UE, a potencjalnie również składowane w magazynach zlokalizowanych w ich pobliżu.
Ceny żywności ze zbóż będą rosły, jeśli nie zmieni się sytuacja w Ukrainie
- 20 milionów ton zboża musi opuścić Ukrainę w niecałe trzy miesiące, z wykorzystaniem infrastruktury UE. To gigantyczne wyzwanie, dlatego niezbędna jest koordynacja i optymalizacja łańcuchów logistycznych, stworzenie nowych tras i unikanie, w miarę możliwości, "wąskich gardeł" – powiedziała Adina Valean, unijna komisarz ds. transportu.
Plan KE zakłada pilne udostępnienie przez kraje unijne dodatkowego kolejowego taboru towarowego, statków i ciężarówek. Aby dopasować popyt i podaż, Komisja utworzy platformę logistyczną i zwróci się do państw członkowskich o wyznaczenie specjalnych punktów kontaktowych. Ukraińskie transporty produktów rolnych powinny być traktowane przez państwa UE priorytetowo, a zarządcy infrastruktury powinni udostępniać połączenia dla eksportu.
Bruksela apeluje również o pilne przetransportowanie mobilnych ładowarek zboża na granice w celu przyspieszenia przeładunku. Wezwała też unijne stolice do maksymalnej elastyczności i zapewnienia odpowiedniego personelu w celu przyspieszenia procedur celnych na granicy.
Unijni urzędnicy zapowiedzieli ponadto, że ocenią dostępne możliwości składowania zbóż w UE i będą koordynować działania z państwami, aby zapewnić większą pojemność tymczasowego składowania ukraińskiego eksportu. W perspektywie średnio- i długoterminowej Komisja ma pracować nad zwiększeniem przepustowości infrastruktury korytarzy eksportowych oraz utworzeniem nowych połączeń.
Komisja podpisała umowę z Ukrainą w sprawie przedłużenia transeuropejskiej sieci transportowej do krajów sąsiednich. Przed wojną 75 proc. ukraińskiej produkcji zboża było eksportowane, generując około 20 proc. rocznych krajowych przychodów z eksportu.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś