Tajemnica rozwiązana. Czyste mleko "zalepia" dziury w serze

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
29-05-2015,8:00 Aktualizacja: 29-05-2015,8:38
A A A

Tajemnica dziur w takich słynnych szwajcarskich serach jak ementaler została nareszcie rozwiązana. Mleko jest coraz czystsze i dlatego dziur w serach jest od 15 lat coraz mniej.

W oświadczeniu szwajcarskiego instytutu Agroscope'u czytamy, że wraz z zanikaniem tradycyjnego udoju do otwartych wiader, w zwykłych oborach, i zastępowaniem ich przez w pełni zautomatyzowane przemysłowe linie produkcyjne zanikają dziury w serach.

Naukowcy przeprowadzili serię testów, dodając różne ilości pyłu z siana do mleka, i okazało się, że od tego właśnie zależy ilość dziur w gotowym produkcie. To te drobinki siana wyzwalają podczas procesu fermentacji gaz, który tworzy słynne dziury w serze.

W celu zweryfikowania hipotezy, że to coraz skrupulatniejsza higiena zabija dziury w serze, naukowcy przez 130 dni obserwowali powstawanie dziur, wykorzystując do tego celu aparaturę radiologiczną, tomograf i komputer.

- Wyjaśnienie tajemnicy uzyskano przez przypadek, jak to zwykle bywa przy wielkich odkryciach - powiedział rzecznik Agroscope'u.

Ser dla Szwajcarów, którzy mają rozwiniętą hodowlę bydła mlecznego, to poważna sprawa. W 2014 roku średnie spożycie serów na jednego mieszkańca wyniosło w Szwajcarii 21,3 kg. Dwie trzecie skonsumowanej ilości stanowiły sery szwajcarskie.

Poleć
Udostępnij