Rolnik przypadkowo przesunął granicę państwową. Jak do tego doszło?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Łukasz Osiński PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
05-05-2021,10:20 Aktualizacja: 05-05-2021,10:36
A A A

Rolnik z Belgii wywołał poruszenie po nieumyślnym przeniesieniu słupka granicznego na granicy kraju z Francją. - Sprawił, że Belgia stała się większa, a Francja mniejsza - powiedział francuskiej telewizji TF1 David Lavaux, burmistrz belgijskiej wioski Erquelinnes.

Jak podaje BBC, miłośnik lokalnej historii spacerował po lesie, kiedy zauważył, że kamień wyznaczający granicę między dwoma krajami przesunął się o nieco ponad 2 metry.

wirtualny ciągnik, oszustwa w internecie, gminy Krasnopol, KPP Sejny

Traktor z Francji nie dojechał. Kilkanaście tysięcy wyrzuconych w błoto

23-latek, który chciał kupić na aukcji internetowej traktor, stracił 15 tysięcy złotych. Mimo wpłaconych pieniędzy pojazd z Francji do niego nie dotarł, a kontakt ze sprzedającym się urwał. Mieszkaniec gminy Krasnopol o tym, jak został...

Belgijski rolnik, najwyraźniej zirytowany kamieniem na drodze traktora, przeniósł go na terytorium Francji.

- Sprawił, że Belgia stała się większa, a Francja mniejsza, a to nie jest dobry pomysł - powiedział francuskiej telewizji TF1 David Lavaux, burmistrz belgijskiej wioski Erquelinnes.

Granica między Francją a Belgią rozciąga się na przestrzeni 620 km. Została formalnie utworzona na mocy traktatu z Kortrijk, podpisanego w 1820 roku po klęsce Napoleona pod Waterloo pięć lat wcześniej. Kamień pochodzi z 1819 roku, kiedy to po raz pierwszy wytyczono granicę.

- Byłem szczęśliwy, gdy moje miasto stało się większe - powiedział ze śmiechem belgijski burmistrz.  - Ale burmistrz Bousignies-sur-Roc miała inne zdanie - dodał.

bb, buhaje, krowy, belgijska białko-błękitna

Bydło mięsne rasy belgijskiej biało-błękitnej

Buhaje tej rasy wyglądają jak kulturyści wśród bydła. Cechuje je wybitne umięśnienie, a przy tym łagodny charakter i temperament. Z kolei krowy rodzą duże cielęta, przez co wycielenia zazwyczaj odbywają się przez cesarskie cięcie. Bydło rasy...

- Powinniśmy być w stanie uniknąć nowej wojny granicznej - powiedziała rozbawiona burmistrz sąsiedniej francuskiej wioski Aurelie Welonek dla "La Voix du Nord".

Lokalne władze belgijskie planują skontaktować się z rolnikiem i poprosić go o przełożenie kamienia w jego pierwotne miejsce. Gdyby tak się nie stało, sprawa mogłaby trafić do belgijskiego ministerstwa spraw zagranicznych, które musiałoby zwołać nieaktywną od 1930 roku francusko-belgijską komisję graniczną.

Lavaux zauważył, że rolnik może również zostać postawiony w obliczu zarzutów karnych, jeśli nie zastosuje się do prośby.

- Jeśli okaże dobrą wolę, nie będzie miał problemu, rozwiążemy tę sprawę polubownie - powiedział dla belgijskiego "Sudinfo".

Poleć
Udostępnij