Minister z Ukrainy: straty spowodowane blokadą granicy z Polską sięgają prawie miliarda zł
Straty Ukrainy spowodowane blokadą polsko-ukraińskiej granicy sięgają 9,2 mld hrywien (prawie miliard zł) - poinformowała w piątek ukraińska minister gospodarki Julija Swyrydenko na briefingu.
Według niej tyle wynosi suma, o jaką uszczuplone zostały przychody Państwowej Służby Celnej Ukrainy.
„Jednym z priorytetów na następny rok jest dla nas zagwarantowanie stabilnego eksportu. A do tego potrzebujemy więcej obrony powietrznej” – powiedziała Swyrydenko.
Przewoźnicy z postulatami
6 listopada na przejściach z Ukrainą w Dorohusku i Hrebennem oraz w Korczowej rozpoczął się protest polskich przewoźników, którzy przepuszczali po kilka aut w ciągu godziny.
Droga przed przejściem granicznym z Ukrainą w Dorohusku odblokowana. Przewoźnicy odwołali się do sądu od decyzji wójta
Demonstranci domagają się m.in. wprowadzenia przez Ukrainę oddzielnej kolejki dla samochodów wracających do Polski bez towaru, wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego, zawieszenia licencji dla firm, które zostały utworzone po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, a także przeprowadzenia ich kontroli.
Sąd uchylił decyzję wójta
Od 23 listopada w Medyce protestują również rolnicy, którzy poinformowali, że ich manifestacja na tym przejściu granicznym ma trwać do 3 stycznia 2024 roku.
W poniedziałek wójt Dorohuska Wojciech Sawa przekazał przewoźnikom blokującym drogę do przejścia granicznego w tym mieście decyzję o rozwiązaniu protestu. Jednakże w piątek Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił decyzję wójta. To oznacza, że od poniedziałku przewoźnicy mogą ponownie zacząć protest.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś