Copa-Cogeca nie chce wyłączenia mięsa i wina z polityki promocji
Organizacje rolnicze i spółdzielcze z Europy zrzeszone w Copa-Cogeca nie chcą wyłączenia produktów mięsnych i wina z unijnej polityki promocji - poinformowała Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych.
Odbyło się posiedzenie grupy roboczej "Promocja" Copa-Cogeca, której przewodniczył Jerzy Wierzbicki ekspert FBZPR.
Zbadają jak wypas krów w lesie wpłynie na jakość i smak mięsa
"Główny tematem obrad były zakończone właśnie konsultacje społeczne w ramach przeglądu polityki promocji UE. Organizacje rolnicze i spółdzielcze z Europy bronią się przed pomysłami wypierania z polityki promocji produktów mięsnych oraz wina. Zwracają uwagę, że organizacje ekologiczne, pro-zwierzęce oraz wegańskie chcą zignorować fakt, że pieniądze polityki promocji pochodzą z pierwszego filara Wspólnej Polityki Rolnej a ich celem jest poprawa konkurencyjności europejskiego rolnictwa" - wyjaśniono.
Obecnie uzgadniane jest stanowisko Parlamentu Europejskiego wobec polityki promocji.
- Apelujemy do eurodeputowanych, aby nie zapomnieli w jakim celu prowadzone są działania promocyjne europejskiej żywności. Chwalimy się też wieloma dobrymi przykładami tych działań dzięki, którym zdrowa i bezpieczna żywność z Europy jest słynna i chętnie kupowana na całym świecie - podkreślił Wierzbicki z Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego oraz przewodniczący grupy roboczej "Promocja" Copa-Cogeca.
Mięso będzie obowiązkowo oznaczane
Organizacja zwraca uwagę, że jeśli przestaniemy promować unijne produkty, takie jak wino czy mięso, konsumenci zwrócą się do podobnych produktów spoza UE o znacznie niższych standardach.
"W ten sposób pośrednio promowalibyśmy mniej zrównoważoną produkcję. Polityka promocji powinna aktywnie przyczyniać się do poprawy zrównoważenia unijnego rolnictwa i jego wkładu w poprawę różnorodność biologiczną. Zachęcać rolników do kontynuowania wysiłków na rzecz bardziej zrównoważonego rozwoju" - podkreślono.
Wierzbicki dodał, że odnosi wrażenie, że organizacje pozarządowe prowadzą działalność zmierzającą do zakazu produkcji mięsa lub doprowadzenia do sytuacji kiedy stanie się dobrem luksusowym. - Stracą na tym na pewno rolnicy i konsumenci. Zyskają ci, którzy będą produkować tanie wegańskie i wegetariańskie zamienniki udające produkty mięsne - podkreślił.
Europa odpowiada za 70 proc. wartości światowego rynku wina i za 41 proc. światowego eksportu wieprzowiny. UE jest także trzecim światowym eksporterem drobiu oraz siódmym wołowiny.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś