Wysoki eksport i obawy o jakość ziarna wspierają ceny pszenicy
W minionym tygodniu mocno umocniły się notowania pszenicy miękkiej na paryskiej giełdzie Euronext. W najbliższym kontrakcie stawki przez tydzień poszły w górę aż o 5,4 proc. do 167 euro za tonę.
Zdaniem ekspertów na zwyżki notowań tego zboża wpływa kilka czynników. W niektórych krajach UE rosną przede wszystkim obawy o jakość ziarna z tegorocznych zbiorów. Problem dotyczy szczególnie Francji. Prognozy wskazują także na duże pogorszenie plonowania i znacznie niższe zbiory niż przed rokiem - informuje FAMMU/FAPA.
Ministerstwo zwiększy kontrolę przywozu zbóż
Według firmy analitycznej ODA produkcja we Francji ma wynieść mniej niż 30 mln ton i jeśli te zapowiedzi potwierdzą się będzie to najgorszy wynik od 2003 roku. Warto przypomnieć, że przed rokiem w tym kraju zebrano aż 41 mln ton pszenicy, co było rekordowym rezultatem.
Coraz większe obawy związane z ewentualnym pogorszeniem jakości ziarna są też w Niemczech i dotyczą zwłaszcza zawartości białka. Z kolei w Polsce - według niektórych niezależnych analityków - tegoroczne zbiory tego gatunku zboża mogą być nawet o 10 proc. niższe niż w 2015 roku.
Kolejnym czynnikiem wspierającym ceny pszenicy jest jej wzmożony eksport. Od początku sezonu UE odnotowuje bardzo dobre wyniki wywozu i do 19 lipca wydano licencje na sprzedaż 1,8 mln ton ziarna.
Na paryskiej giełdzie spadają natomiast ceny kukurydzy. Notowania w kontrakcie sierpniowym przez tydzień poleciały w dół o 2,6 proc. do 169,3 euro za tonę. Lipcowe deszcze były korzystne dla plantacji, a tegoroczne zbiory w UE zapowiadają się bardzo obiecująco zwłaszcza w zestawieniu z tymi sprzed roku, mocno zredukowanymi przez suszę.
Spadają też notowania na CBoT w Chicago. Pszenica w kontrakcie wrześniowym potaniała o 3,7 proc. do 153,5 dolarów za tonę, a kukurydza o 6,6 proc. do 131,6 dolarów za 1000 kilogramów.