Wybrano priorytetowe rynki dla branży rolno-spożywczej
Ministerstwo rolnictwa wraz podległymi służbami wytypowało priorytetowe rynki, gdzie będą prowadzone działania na rzecz polskich produktów rolno-spożywczych.
Określa je specjalnie przygotowany dokument pt. "Priorytety działań MRIRW oraz podległych służb bezpieczeństwa żywności na rzecz rozwoju wymiany handlowej polskiego sektora rolno-spożywczego na rok 2017 i lata kolejne". Trwa jego konsultowanie z poszczególnymi sektorami producentów.
Ptasia grypa może zatrzymać ekspansję polskiego drobiu na świecie
Dalej jego twórcy zauważają, że ze względu na ograniczone możliwości zwiększania sprzedaży na rynku krajowym czy nawet rynku unijnym, trzeba poszukiwać nowych, atrakcyjnych rynków zbytu poza UE. Poza tym to w gestii państwa jest zapewnienie producentom możliwości sprzedaży towarów bezpośrednio importerom końcowym w tych krajach, by osiągali oni wyższe marże.
Potrzebne są zatem działania na rzecz stworzenia odpowiednich warunków, w tym tych prawnych i instytucjonalnych, a także sprzęgnięcie z nimi działań promocyjnych.
Właśnie w tym celu ministerstwo wraz z inspekcjami: weterynaryjną, ochrony roślin i nasiennictwa, jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych oraz Agencją Rynku Rolnego wytypowało rynki priorytetowe.
Indie szansą dla polskich eksporterów
Poza tym uwzględniono bariery związane z wejściem na poszczególne rynki oraz utrudnienia z jakimi spotykają się tam polscy eksporterzy.
I tak, wytypowane w ten sposób rynki priorytetowe, to: Królestwo Arabii Saudyjskiej, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Islamska Republika Iranu, Chiny i Tajwan, Indie, Japonia, Wietnam, Algieria, Egipt, Republika Południowej Afryki, Kanada, USA, Białoruś i Kazachstan.
Ponadto - jak stwierdza resort rolnictwa - należałoby rozważyć zintensyfikowanie obecności na rynkach: Korei Płd., Singapuru czy też Malezji, Maroka, Meksyku i Kuby.
Co ciekawe, w ankietach wypełnianych na potrzeby dokumentu, firmy z branży rolno-spożywczej i branżowe organizacje wskazywały najczęściej na Chiny. Zarówno jako rynek najbardziej perspektywiczny, jak i rynek wymagający pomocy instytucji państwa w jego otwieraniu oraz rynek z największą liczbą napotykanych przeszkód.
[WIDEO] Jednym z najbardziej obiecujących i otwartych na polskie produkty jest rynek wietnamski