Sprzedaż margaryn spada i lepiej już nie będzie. Masło sporo zyskuje
Rynek tłuszczów do smarowania definitywnie się kurczy. Przyczynia się do tego m.in. moda na zdrowy tryb życia. Sprzedaż margaryn stopnieje w ciągu czterech lat o prawie 200 mln złotych.
"Rynek margaryn w Polsce jest dziś wart 2 mld zł i - według prognoz - więcej już nie będzie" - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej". Dziennik podaje, że Polacy zarabiają coraz lepiej i chętnie kupują droższe masło.
Przez 11 lat produkcja margaryn poszła w górę siedem razy
Według prognoz firmy badawczej Euromonitor International, w ciągu czterech lat wartość sprzedaży margaryn spadnie o niemal 200 milionów złotych.
Przemijaniu mody na ten tłuszcz sprzyja też moda na zdrowy tryb życia, która przyszła do nas z Zachodu.
"We wrześniu informowaliśmy, że Kanada zakazała sprzedaży produktów spożywczych zawierających szkodliwe dla zdrowia tłuszcze trans. A te występują właśnie m.in. w margarynie i czipsach" - zauważa gazeta.
Podobne działania w celu ograniczenia spożycia tłuszczów trans wprowadziły Dania, Wielka Brytania, USA i Brazylia. UE na razie milczy, choć Światowa Organizacja Zdrowia mocno o to apeluje.
"Margaryna ma posępną przyszłość z powodu marginalizacji i poprawiającej się sytuacji gospodarczej, która pozwala Polakom na zakupy produktów lepszej jakości" - twierdzi Euromonitor w swojej prognozie.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś