Ceny masła znów poleciały w dół
Na początku lutego kilogram masła w Unii Europejskiej kosztował średnio 2,76 euro. To o 3,25 proc. mniej niż w styczniu i aż o 9,4 proc. poniżej ubiegłorocznych stawek.
W Polsce (czwarty producent tego tłuszczu we Wspólnocie) stawki były niższe od unijnej przeciętnej - informuje FAMMU/FAPA. W pierwszej dekadzie obecnego miesiąca ceny spadły do 2,6 euro za kilogram (-7,47 proc. m/m) i były zatem o 5,5 proc. powyżej stawki interwencyjnej, ale o 5,8 proc. niższe od średniej dla UE.
Produkują mleko, żeby utrzymać się na powierzchni
Tłuszcz mleczny z Polski staje się więc znów bardziej konkurencyjny na rynku. W Niemczech (główny odbiorca masła z Polski) za kilogram tego produktu płacono ostatnio 2,7 euro. Z kolei w Holandii (największy unijny wytwórca) cena była na poziomie 2,61 euro/kg. Ceny w tych krajach - porównując z ubiegłorocznymi - poleciały przez rok w dół odpowiednio i 17 i 19 proc.
Na 7 lutego w ramach publicznej interwencji nie składowano żadnych ilości masła. Natomiast w ramach programu prywatnego magazynowania (PSA) w bieżącym roku do składów dostarczono już w Unii 21,27 tys. ton tłuszczu. Program największą popularnością cieszy się w Holandii (9,62 tys. ton), Niemczech (4,75 tys. ton) i we Francji (4,17 tys. ton).
Według najnowszych danych Brukseli - mimo obserwowanych od drugiego kwartału 2015 roku spadających cen - produkcja mlecznego tłuszczu po 11. miesiącach ubiegłego roku była o 4,3 proc. wyższa niż tym samym czasie rok wcześniej. W Polsce wzrosła o 10 proc. wzrost do 170 tys. ton.