Algieria obiecującym rynkiem dla naszych produktów

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (zac) | redakcja@agropolska.pl
04-03-2015,11:35 Aktualizacja: 04-03-2015,12:10
A A A

Jest szansa, że polska żywność w jeszcze większej ilości niż jest to obecnie będzie eksportowana do Algierii. Nowe szlaki handlowe przeciera rządowa delegacja.

Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński, który do 5 marca przebywa z wizytą w Algierii wziął udział m.in. w Algiersko-Polskim Forum Gospodarczym.

W trakcie wizyty planowane są spotkania z członkami rządu, a także przedsiębiorcami. Rozmowy będą dotyczyły stanu obecnych stosunków gospodarczych pomiędzy obydwoma państwami i możliwości poszerzenia wzajemnych kontaktów w przyszłości.

Na zwiększenie obrotów handlowych liczy przede wszystkim polska branża mleczarska, która co roku wysyła do Algierii mleko w proszku, sery czy twarogi warte kilkaset milionów dolarów. Do Afryki eksportujemy także coraz więcej produktów pochodzenia roślinnego (głównie pszenica, jęczmień). W zeszłym roku wyeksportowaliśmy również sporo cukru oraz czekolady.

Według wstępnych danych za 2014 r. polsko-algierskie obroty handlowe wyniosły ponad 736 mln dolarów. Oznacza to wzrost o 88 proc. w porównaniu z 2013 r.

Polski eksport do Algierii w 2014 r. wyniósł ponad 678 mln dolarów (wzrost o 96 proc. w porównaniu z 2013 r.). Do Algierii sprzedajemy przede wszystkim produkty żywnościowe (mleko w proszku, sery i twarogi), środki transportu (śmigłowce, pojazdy osobowe i dostawcze, części zamienne) oraz urządzenia mechaniczne i elektryczne (silniki, turbiny, urządzenia dźwigowe).

Import z rynku algierskiego wyniósł blisko 58 mln dolarów. (wzrost o 24 proc. w porównaniu z 2013 r.). Z Algierii przywozimy głównie fosforany wapnia (importerami są: Grupa Azoty - ZCh Police i ZA Puławy).

***

Dostrzegając znaczenie Algierii i wysoki potencjał dwustronnej współpracy gospodarczej Ministerstwo Gospodarki w 2012 roku podjęło decyzję o włączeniu Algierii do grupy pięciu wybranych, najbardziej perspektywicznych dla nas rynków pozaeuropejskich (obok Brazylii, Kanady, Kazachstanu i Turcji), co równoznaczne było z objęciem jej 3-letnim kompleksowym programem promocji ogólnej.

Poleć
Udostępnij