Orlen chce zawładnąć Bałtykiem. Duże inwestycje w energetykę wiatrową
Należąca do Grupy Orlen spółka Baltic Power bada warunki środowiskowe i wietrzność na obszarze posiadanej koncesji na Morzu Bałtyckim.
W tym celu w centralnej części koncesji, zlokalizowanej na wysokości latarni morskiej w Stilo, około 30 km od linii brzegowej, zainstalowano laserowe urządzenie pomiarowe, tzw. pławę z lidarem.
Będzie ono zbierać informacje, dzięki którym koncern określi potencjał planowanej inwestycji w energetykę wiatrową.
Koniec tradycyjnych wiatraków? Nadciąga prawdziwa rewolucja
Paliwowy gigant posiada na Bałtyku koncesję, w ramach której może zbudować morską farmę wiatrową o mocy do 1200 MW. W celu zbadania jej potencjału koncern przez kolejne miesiące będzie mierzyć m.in. takie parametry wiatru jak prędkość, kierunek, siłę i turbulencje.
Urządzenie rejestruje odbite od cząsteczek powietrza wiązki laserowe, dzięki czemu jest w stanie dokonać pomiaru parametrów wiatru na różnych poziomach, do 300 metrów nad powierzchnią morza.
Pława z lidarem mierzy również takie parametry jak temperatura i wilgotność powietrza, ciśnienie atmosferyczne, temperatura, przewodność elektrolityczna i kierunki przepływu wody oraz falowanie. Zasilana jest ogniwami paliwowymi wykorzystującymi etanol oraz ogniwami fotowoltaicznymi. Na świecie istnieje zaledwie około 70 tak zaawansowanych technologicznie urządzeń pomiarowych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś