Dzięki słońcu można nieźle zarobić. Także w gospodarstwie
W ostatnim czasie wyraźnie wzrosło zainteresowanie Polaków fotowoltaiką. Do inwestycji w panele PV, poza względami środowiskowymi i możliwością sporych oszczędności, przekonują także rozmaite programy wspierające rozwój OZE.
Część z nich adresowana jest do właścicieli gospodarstw rolnych, którzy o dofinansowania mogą starać się m.in. w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW), a także ogólnej inicjatywy Prosument.
Trzeba szukać alternatyw
Jeszcze kilka lat temu rynek energetyczny w Polsce opierał się niemal całkowicie na źródłach konwencjonalnych - gazie ziemnym oraz węglu brunatnym i kamiennym.
Pomimo że zasoby te wciąż są głównym filarem polskiego bezpieczeństwa energetycznego, ich ograniczone ilości oraz względy środowiskowe sprawiają, że powinno się szukać alternatywnych rozwiązań.
Sawicki: rozwój energetyki prosumenckiej moim priorytetem
- W nowej ustawie o OZE, która zacznie obowiązywać od 2016 roku, znalazł się m.in. zapis o stawkach, po jakich produkowana z nadwyżką energia będzie mogła być sprzedawana do operatora. Dzięki tej zmianie inwestycje w fotowoltaikę będą się zwracać już po 6-7, a nie, jak wcześniej, 15 latach - mówi Sławomir Reszke, prezes zarządu OPEUS Energia, lidera polskiego rynku fotowoltaiki, zajmującego się kompleksową realizacją projektów.
Podkreśla, że chociaż wzrost zainteresowania fotowoltaiką możemy obserwować już teraz - w 2013 roku moc paneli PV zainstalowanych w naszym kraju wynosiła 2 MW, rok później było to już ponad 23 MW, a do końca tego roku przewiduje się wytwarzanie w ten sposób 100 MW, to prawdziwy rozkwit branży prognozuje na kolejne 5 lat.
Prosumenci szturmują BOŚ. Pierwsza pula środków już wyczerpana
Dofinansowania z PROW
Łączna kwota dofinansowań do inwestycji w OZE, jaka jest zaplanowana w Polsce na najbliższe 5 lat wynosi ponad 80 mld zł. Programem specjalnie dedykowanym sektorowi rolnemu jest Program Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW).
W ramach zadania 7.8.1 - inwestycje związane z tworzeniem, ulepszaniem lub rozbudową wszystkich rodzajów małej infrastruktury, w tym inwestycje w energię odnawialną i w oszczędzanie energii, beneficjenci mogą otrzymać dotację w wysokości 50-60 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji.
Są to zarówno nakłady poniesione na zakup i montaż instalacji, jak i ogólne koszty w związane z wydatkami na sprawowanie nadzoru inwestorskiego lub autorskiego, przygotowanie dokumentacji technicznej, kierowanie robotami budowlanymi, czy opłaty za doradztwo.
Program Prosument
Drugim programem, z którego mogą skorzystać osoby prowadzące gospodarstwa rolne jest projekt Prosument. W tym wypadku instalacja powinna jednak służyć głównie potrzebom budynku mieszkalnego.
W ramach dofinansowania do inwestycji otrzymuje się 100 proc. kosztów - 20-40 proc. w postaci dotacji, a pozostałą część w formie niskooprocentowanej pożyczki, której spłatę można rozłożyć nawet na 15 lat.
Program Prosument umożliwia założenie własnej mini elektrowni o ograniczonej mocy szczytowej do 40 kW, jednak szacuje się, że to te do 10 kW będą najczęściej instalowane. Dla porównania - zapotrzebowanie czteroosobowego gospodarstwa domowego na prąd można wystarczająco pokryć z instalacji o mocy maksymalnej 3 kW.
Lepsza technologia, niższe ceny
Przewagą inwestycji w fotowoltaikę nad mini elektrowniami wiatrowymi jest brak szeregu wymogów związanych z m.in. warunkami atmosferycznymi.
Ustawa o OZE to kpina z energetyki obywatelskiej
Istotną zaletą posiadania własnego źródła energii elektrycznej w gospodarstwie rolnym w postaci instalacji off-grid jest też uniezależnienie się od przerw w dostawach prądu od tradycyjnego dostawcy, które często spowalniają pracę.
Do inwestycji powinien przekonywać też fakt coraz to nowszych technologii używanych w fotowoltaice.
- Powstają moduły, które mogą generować nawet o 25 proc. większe uzyski energii, a także są one wykonywane z trwalszego szkła, co jest w stanie zagwarantować ich żywotność nawet do 30 lat, a to o 5 lat więcej niż wcześniej. Rosnąca popularność paneli przekłada się też na stopniowy spadek ich cen - mówi prezes OPEUS Energia.
Warto też pamiętać, że panele fotowoltaiczne są bezawaryjne i bezobsługowe oraz tylko w pozytywny sposób wpływają na środowisko - ich zastosowanie zmniejsza bowiem emisję CO2.