Brak deszczu to poważne straty. Susza zamiesza na rynku zbóż
Tegoroczny maj przyniósł bardzo niewiele deszczu w całej zachodniej połowie kraju. Suma opadów sięgała tam zaledwie 20 mm.
Dla porównania na wschodzie i południowym wschodzie spadło znacznie więcej deszczu, jednak stało się to w stosunkowo krótkim czasie, zaledwie kilku dni intensywnych ulew. Miesięczna suma opadów przekroczyła wobec tego 100 mm.
Susza szkodzi rolnictwu. Wszyscy czekają na deszcz
W Wielkopolsce, na Ziemi Lubuskiej czy na Mazowszu spadło mniej niż 40 procent normy deszczu, z kolei na Podlasiu, Lubelszczyźnie, wschodnim Mazowszu czy na Ziemi Świętokrzyskiej suma opadów przekraczała normę nawet dwukrotnie.
Czynniki pogodowe i kondycja upraw zbóż i rzepaku w niektórych kluczowych regionach uprawy niepokoją uczestników rynku. Na obecnym etapie wegetacji, rynek jest bardzo wrażliwy na wszelkie doniesienia pogodowe, bez względu na to, czy są one oparte na faktach czy plotkach - informuje firma Adama Polska.
Obecnie, w kluczowych regionach uprawy zbóż i rzepaku notuje się następujące warunki pogodowe:
- Kanada - spodziewany brak opadów w najbliższych dniach wpływa na kondycję większości upraw, w tym canoli i zbóż;
- USA - dalsze opady w regionach uprawy kukurydzy i soi, co może spowodować, iż spodziewany areał ich zasiewów może nie zostać w pełni zrealizowany. Wyjątkowo mokra wiosna wpłynęła na zwiększenie prognoz zbiorów pszenicy na południu kraju, ale niewiadomą jest jeszcze jakość ziarna pszenicy ozimej, które zostanie zebrane w tej części USA;
- UE-28 - brak opadów rozprzestrzenia się na północy Francji i Niemiec, a także w zachodniej Polsce tym samym wpływając na wysokość spodziewanych zbiorów rzepaku i zbóż jarych;
- Australia - ryzyko wpływu El Nino na plony zbóż cały czas jest aktualne, ale prognozy zbiorów na razie pozostają niezmienione;
- Ukraina i Rosja - pomimo trudności notowanych na początku wegetacji, perspektywy zbiorów zbóż i oleistych ulegają poprawie.
