Skup interwencyjny kalafiorów i brokułów? Producenci tych warzyw są na skraju bankructwa
Rolnicy postulują pilne uruchomienie skupu interwencyjnego kalafiorów i brokułów, a także wprowadzenie dopłat do produkcji tych warzyw. Skupy wolą nabywać je z zagranicy.
Prowadzący gospodarstwa warzywnicze w gminach Wyszogród i Czerwińsk (woj. mazowieckie) rolnicy zaprosili przedstawicieli parlamentu, samorządowców oraz szefa izb rolniczych, by opowiedzieć o swojej trudnej sytuacji na rynku. Zgłosili problem braku możliwości sprzedaży brokułów i kalafiorów.
Ceny hurtowe warzyw w Broniszach niższe niż przed rokiem
Wolą kupić z zagranicy
„Rolnicy z tych gmin prowadzą specjalistyczne gospodarstwa warzywnicze nakierowane na produkcję wysokiej jakości kalafiorów i brokułów z przeznaczeniem na przechowywanie w chłodniach. Niestety, obecnie, w okresie zbioru warzyw, chłodnie są zapełnione i nie są zainteresowane zakupem warzyw od rolników, tłumacząc to wzrostem kosztów energii, drogimi kredytami i wzrostem kosztów pracy. Wolą kupować od firm zagranicznych, na bieżąco dostarczających towar na rynek hurtowy” – wskazuje rolniczy samorząd.
Jest widmo bankructwa
Uczestnicy spotkania zwrócili się do resortu rolnictwa o uruchomienie interwencyjnego skupu kalafiorów i brokułów w podobnej skali, jak to miało miejsce w przypadku malin. Ich postulatem jest ponadto wprowadzenie dopłat do produkcji tych warzyw.
„Brak pomocy państwa spowoduje bankructwo wielu gospodarstw, które zaciągnęły kredyty na zakup sadzonek i środki ochrony roślin. Uczestnicy spotkania zwrócili się również o umożliwienie spotkania delegacji rolników z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi w celu omówienia trudnej sytuacji w sektorze” – wskazuje Krajowa Rada Izb Rolniczych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś