Wstępnie 35,5 mln zł strat w gospodarstwach na Lubelszczyźnie po przymrozkach i gradobiciach
Pierwsze dane zebrane przez służby wojewody lubelskiego wskazują, że straty w gospodarstwach w regionie powstałe w wyniku wystąpienia wiosną klęsk żywiołowych przekraczają 35 mln zł. Szacowanie wciąż jednak trwa.
Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski oraz wicewojewoda Andrzej Maj spotkali się w poniedziałek z samorządowcami z gmin dotkniętych skutkami niekorzystnych zjawisk atmosferycznych.
Nawałnice zniszczyły na Podkarpaciu m.in. uprawy rolne. Wojewoda uruchomiła procedury wypłaty pomocy
„W ostatnim czasie państwa gminy, powiaty, jednostki administracyjne, były dotykane różnego rodzaju niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi. Cały czas monitorujemy sytuację. Klimat zmienia się na naszych oczach, mają miejsce anomalie pogodowe, a w związku z tym tak nieprzyjemne zdarzenia dotykają państwa „małe ojczyzny”, ich mieszkańców, gospodarstwa, sady” – powiedział wojewoda lubelski Krzysztof Komorski, cytowany w komunikacie urzędu wojewódzkiego.
W tym roku pierwsze informacje nt. strat w gospodarstwach rolnych na Lubelszczyźnie pojawiły się pod koniec kwietnia, po przymrozkach, które wystąpiły w dniach 23-26 kwietnia. Napłynęły z gmin: Niedrzwica Duża, Chodel czy Opole Lubelskie. Według stanu na 20 czerwca, 145 gmin z terenu wszystkich powiatów województwa zgłosiło straty (68 proc. wszystkich gmin).
„W 137 gminach były to straty spowodowane przez przymrozki wiosenne. Dodatkowo w maju pojawiły się opady gradu, które zgłosiło 21 gmin w powiatach opolskim, lubelskim parczewskim, włodawskim, ryckim, łukowskim, zamojskim, hrubieszowskim i chełmskim. W 13 z tych gmin wystąpiły wcześniej straty spowodowane przymrozkami wiosennymi. Największe straty wystąpiły w sadach i na plantacjach owoców jagodowych, w których wystąpiły obydwa zjawiska, najpierw przymrozki, później gradobicie” – czytamy w komunikacie.
Jak w nim dodano, póki co 18 gmin przekazało łącznie 175 protokołów z szacowania strat.
„Ze wstępnych, częściowych raportów przesłanych przez 64 ze 145 urzędów gminnych zaangażowanych w proces szacowania strat wynika, że szkody spowodowane niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi dotknęły 3 750 gospodarstw rolnych, powierzchnia uszkodzonych upraw wynosi ponad 5 750 ha, a wartość oszacowanych strat to ponad 35 526 000 zł” – wyliczył Lubelski Urząd Wojewódzki.
Sadownicy: najpierw przymrozki, potem gradobicie. Niektórym nie wystarczy owoców nawet na ciasto
Zastrzegł jednocześnie, że – „mając na względzie trwające prace komisji oraz brak ostatecznych danych sporządzonych w oparciu o protokoły szacowania strat - należy domniemywać. że powyższe wartości start ulegną znacznemu zwiększeniu”.
Jako możliwe formy pomocy LUW wymienia:
- ARiMR - kredyt preferencyjny, zarówno obrotowy na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych i działach specjalnych produkcji rolnej, jak i na odtworzenie środków trwałych. Jednym z warunków ubiegania się o ten kredyt jest dołączenie do wniosku protokołu oszacowania szkód.
- KRUS - udzielenie przez prezesa KRUS (na indywidualny wniosek rolnika) odroczenia terminu płatności składek i rozłożenia ich na dogodne raty, a także ich umorzenia,
- samorządy - udzielenie przez wójtów, burmistrzów lub prezydentów miast ulg w podatku rolnym, na indywidualny wniosek producenta rolnego.
- KOWR - na podstawie Ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa może być zastosowane odroczenie i rozłożenie na raty płatności z tytułu umów sprzedaży i dzierżawy nieruchomości rolnej należącej do Skarbu Państwa.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś