Susza nadal daje się we znaki uprawom. Najbardziej kukurydzy
W dwunastym okresie raportowania w zakresie suszy rolniczej, Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy (IUNG) stwierdził pogłębianie się niedoboru wody dla upraw.
„W dwunastym okresie raportowania, tj. od 11 lipca do 10 września, średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla kraju, na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna, wynosiła -100 mm. Deficyt wody w obecnym okresie, w stosunku do poprzedniego okresu sześciodekadowego, uległ zwiększeniu o 14 mm” - przekazał IUNG.
Jak dodał, największe niedobory wody - od -160 do -209 mm - notowano w zachodniej części Pojezierza Pomorskiego i Wielkopolskiego, na obszarze Nizin Mazowieckiej i Podlaskiej, na Polesiu oraz Kotlinie Sandomierskiej. Na południu kraju oraz w Polsce północno-zachodniej deficyt wody był najmniejszy - od -50 do -119 mm. Na pozostałym terytorium kraju notowano braki wody dla roślin uprawnych od -120 do -159 mm.
Producenci mleka: susza winduje ceny masła
„W wyniku występujących warunków wilgotnościowych w dwunastym okresie raportowania stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na terytorium Polski, powodujące straty w plonach monitorowanych upraw przynajmniej o 20 proc. w stosunku do plonów uzyskanych w przeciętnych wieloletnich warunkach pogodowych” – czytamy w raporcie.
Wynika z niego, że susza rolnicza występowała na terenie 15 województw (według stanu na 10 września) – wszystkich oprócz województwa dolnośląskiego. Stwierdzono ją w 9 rodzajach upraw: kukurydzy na kiszonkę, ziemniakach, krzewach owocowych, kukurydzy na ziarno, roślinach strączkowych, burakach cukrowych, chmielu, warzywach gruntowych i tytoniu.
Największy zasięg suszy rolniczej występował w uprawach kukurydzy na kiszonkę. Notowano ją w 556 gminach (22,45 proc. gmin Polski).
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz