Nawożenie przedsiewne rzepaku
Rzepak ozimy ma bardzo duże potrzeby pokarmowe i dlatego wymaga gleb o wysokiej zawartości fosforu, potasu i magnezu. Bardziej reaguje na zasobność gleby niż bieżące nawożenie. Prawidłowe odżywienie roślin już jesienią zwiększa zimotrwałość i decyduje o plonie. Zaniedbań na tym polu nie da się nadrobić wiosną.
Najpierw uregulować odczyn
Rzepak wymaga gleb o uregulowanym odczynie, który powinien zawierać się w przedziale pH 6,0-7,2. Wyjątkowo źle reaguje na gleby kwaśne. Optymalny odczyn wpływa korzystnie na przyswajalność makro- i mikroelementów, dostępność - preferowanej przez rośliny - saletrzanej formy azotu, aktywność mikroorganizmów, tempo procesów mineralizacji i humifikacji materii organicznej oraz jakość i trwałość struktury gleby. W warunkach niskiego pH, obserwuje się słaby rozwój systemu korzeniowego, a przez to i całych roślin. Źle rozwinięty, płytki system korzeniowy nie jest w stanie dostarczyć roślinie wystarczających ilości wody i składników pokarmowych. Ponadto składniki te przechodzą w formy niedostępne dla roślin lub są łatwo wymywane. Niedożywione i osłabione rośliny są bardziej podatne na atak ze strony chorób i szkodników oraz wymarzanie. Stąd też na glebach zakwaszonych konieczna jest wcześniejsza regulacja odczynu.
W pierwszej kolejności kupuj wapno
Wapnować z rocznym wyprzedzeniem
Wapnowanie należy wykonać pod przedplon rzepaku. Termin ten daje możliwość dobrego wymieszania nawozu z glebą w toku kolejnych zabiegów uprawowych, co poza formą nawozu jest warunkiem jego efektywnego działania. Dawki należy dostosować do stopnia zakwaszenia i kategorii agronomicznej gleby (tabela 1 i 2). Jeżeli potrzeby są większe niż 3,0 t/ha CaO na glebach średnich i ciężkich, zabieg należy rozłożyć na dwa lata. Zastosowanie jednorazowo dużych ilości wapna powoduje zbyt gwałtowne zmiany procesów fizyko-chemicznych i biologicznych gleby. Wpływa to negatywnie na jej żyzność i prowadzi do dużych strat nawozu w procesach wymywania.
Jeżeli regulacja odczynu ma miejsce dopiero w roku uprawy rzepaku, wapno należy wysiać natychmiast po zbiorze przedplonu i wybrać produkt o wysokiej reaktywności. W tej sytuacji fosfor i potas należy podać w możliwie jak największym odstępie czasowym od wapnowania, ale koniecznie przed siewem. Niestety, ze względu na krótki okres czasu między zbiorem przedplonu a siewem, trzeba liczyć się z gorszym działaniem składników nawozowych, szczególnie fosforu. Przy okazji regulacji odczynu warto uzupełnić także zasoby magnezu, które powinny kształtować się, na co najmniej średnim poziomie (tabela 3). Warto sięgnąć po wapno dolomitowe, bo stanowi najtańsze źródło tego pierwiastka.
W sytuacji krytycznej, kiedy nie udało się wykonać nawożenia przed siewem, można wspomóc rośliny stosując nawóz w trakcie wegetacji. Jesienią, ale nie wcześniej niż po wytworzeniu przez rośliny pięciu liści lub zimą do momentu wznowienia wiosennej wegetacji. W tej sytuacji dawki nawozu mogą wynosić maksymalnie 1 t CaO/ha, koniecznie w formie węglanowej, ze wskazaniem na kredę granulowaną.
Dobrze pobrać próbki gleby do badań
Kluczowa jest wysoka zasobność w PK i Mg
Rzepak ma bardzo wysokie potrzeby pokarmowe i wymaga żyznych stanowisk. Na wytworzenie 1 t nasion wraz z odpowiednią ilością produktu ubocznego pobiera około 50-60 kg azotu (N), 20-40 kg fosforu (P2O5) i 40-70 kg potasu (K2O), a także spore ilości wapnia, magnezu i mikroskładników. Dlatego, aby zawartość pierwiastków podstawowych nie stanowiła czynnika minimum, przed uprawą rzepaku należy doprowadzić zasobność gleby do poziomu co najmniej średniego, a najlepiej wysokiego (Tabela 4 i 5). Nawożenie startowe wykonane bezpośrednio przed siewem, powinno pokryć potrzeby dobrze rozwiniętego łanu jesienią (60-90 kg K2O i 20-30 kg P2O5). Kiedy zasobność gleby odbiega od optimum, dawki przedsiewne muszą być zdecydowanie wyższe i powinny pokryć całkowite potrzeby pokarmowe, które są funkcją pobrania jednostkowego i przewidywanego plonu.
Fosfor i potas w terminie przedsiewnym
Dzielenie dawek fosforu i potasu na nawożenie jesienne i wiosenne na glebach średnich, a tym bardziej ciężkich, wskazanych do uprawy rzepaku, nie ma merytorycznego uzasadnienia. System korzeniowy prawidłowo rozwiniętego rzepaku już jesienią sięga na głębokość 50-60 cm i z tej warstwy pobiera składniki pokarmowe. Natomiast w trakcie wegetacji wiosennej korzeń palowy sięga do głębokości 120 cm. Żeby składniki pokarmowe z nawozów mogły być pobrane, muszą znajdować się w warstwie wilgotnej i w strefie zasięgu korzeni. Stąd też potrzebują czasu, aby przemieścić się na odpowiednią głębokość. Wierzchnia warstwa roli bardzo szybko przesycha i dlatego pierwiastki zastosowane pogłównie stają się często niedostępne dla roślin.
Zawartość fosforu w glebie – bez zmian
Fosfor bardzo słabo przemieszcza się w glebie. W sumie tkwi w miejscu, w którym został wysiany, albo na głębokości, na jaką został wprowadzony podczas różnych zabiegów uprawowych. W przypadku potasu sytuacja jest podobna. Co prawda składnik ten jest bardziej mobilny od fosforu, aczkolwiek na glebach średnich i ciężkich jego migracja w głąb profilu glebowego jest także niewielka. Stąd też fosfor i potas, aby były dobrze przyswajalne, wymagają mechanicznego wymieszania z glebą na głębokość całej warstwy ornej, co można osiągnąć przy uprawie pożniwnej i orce przedsiewnej. Potwierdzają to informacje zawarte na opakowaniach nawozów zawierających te składniki, które przypominają o potrzebie wymieszania tych produktów z glebą na głębokość przynajmniej 10-20 cm.
Dzięki temu składniki z nawozów mogą być pobierane efektywnie przez korzenie także w późniejszym okresie wegetacji z głębszych warstw roli. Stąd też aplikacja P i K w terminie jesiennym jest najlepszym rozwiązaniem. Nawożenie wiosenne należy traktować jedynie jako zabieg ratujący plon, a nie regułę. Takie wnioski potwierdzają liczne badania, w których stwierdza się bardzo słabą reakcję rzepaku na bieżące nawożenie fosforem i potasem, natomiast istotną na zasobność gleby.
Krzem na rzepak jesienią
Azot z umiarem i pod kontrolą
Azot jest głównym pierwiastkiem plonotwórczym. Prawidłowo rozwinięty łan rzepaku jesienią akumuluje około 80 kg N/ha, a przerośnięty znacznie powyżej 100 kg N/ha. Składnik ten dostępny w odpowiedniej ilości decyduje o dynamice wzrostu roślin, szybkości pojawiania się kolejnych liści i ich wielkości. W rezultacie wpływa na odpowiednią budowę morfologiczną rozety przed spoczynkiem zimowym. Rośliny powinny mieć wykształcone 8-10 liści oraz grubą, ale krótką szyjkę korzeniową z nisko osadzonym pąkiem wierzchołkowym. Taki pokrój roślin zapewnia dobrą zimotrwałość.
Nadmiar azotu prowadzi do przerośnięcia łanu, co skutkuje niską zimotrwałością i większą podatnością na stres środowiskowy. Zatem nawożenie jesienne rzepaku azotem musi być wyjątkowo wyważone i dostosowane do warunków konkretnego pola. Raczej wskazany jest umiarkowany niedobór niż nadmiar. W warunkach lekkiego deficytu rzepak wykształca głęboki i ekstensywny system korzeniowy, co wpływa korzystnie na przygotowanie roślin do spoczynku zimowego i wegetacji wiosennej. W warunkach nadmiaru azotu system korzeniowy jest silnie spłycony, co negatywnie odbija się na odporności roślin na stres abiotyczny i w konsekwencji na przyszły plon.
Sprzedaż słomy się nie opłaca
Wspomóc mineralizację słomy
Jeżeli rzepak uprawiany jest po przedplonie zbożowym, a tak w praktyce bywa najczęściej, należy zastosować dodatkowe nawożenie w ilości 5-7 kg azotu na każdą tonę przyoranej słomy. Chodzi o uzupełnienie mineralnych form azotu w glebie, których wielkość może być uszczuplona działalnością mikroorganizmów glebowych. Nie w każdym przypadku jednak takie działanie jest wskazane. Jeżeli plon ziarna był zdecydowanie niższy od oczekiwanego, a zastosowano pełne nawożenie azotowe, można się spodziewać dużych rezerw mineralnych form azotu w glebie. W takiej sytuacji raczej nie należy stosować azotu na rozkład słomy. Również w sytuacji, gdy warunki pogodowe sprzyjają wysokiej dynamice procesów mineralizacji, jest ciepło i wilgotno, należy zrezygnować z dodatkowego nawożenia.
Z drugiej strony nie wolno dopuścić do nadmiernego niedożywienia azotem i zaleca się w razie uzasadnionej potrzeby nawożenie jesienne, ale w ilości do 40 kg N/ha. Interwencja wymagana jest w stanowiskach z opóźnionym siewem oraz kiedy panują złe warunki do mineralizacji materii organicznej, np. kwaśny odczyn gleby, zniszczona struktura, niedobory tlenu, niskie temperatury i wysokie opady. Azot należy zastosować przedsiewnie, najlepiej w postaci nawozów wieloskładnikowych, unikając formy saletrzanej, gdyż powoduje ona silne uwodnienia komórek, co pogarsza mrozoodporność roślin.
Reagować stosownie do sytuacji
W trakcie wegetacji jesiennej należy plantację systematycznie lustrować w celu wczesnego wykrycia symptomów niedoboru azotu. W fazie 5-6 liści należy ostatecznie podjąć decyzję o stanie odżywienia roślin. O deficycie świadczą: wolny wzrost, niska dynamika pojawiania się kolejnych liści, liście drobne i słabo wybarwione. Natomiast o nadmiarze świadczy płytki system korzeniowy z licznymi korzeniami bocznymi oraz ciemnozielone i duże blaszki liściowe. W razie konieczności niedobór składnika można uzupełnić stosując nawożenie doglebowe lub dokarmianie dolistne, zalecane szczególnie w warunkach braku wody. W takim przypadku najlepiej zastosować 10 proc. roztwór mocznika. Wskazane jest, aby do cieczy opryskowej dodać magnez, siarkę i mikroelementy, szczególnie bor i mangan, co wpłynie na lepsze wykorzystanie azotu i lepiej przygotuje rośliny do spoczynku zimowego.
Tabela 1. Ocena potrzeb wapnowania gleb
Ocena potrzeb wapnowania |
Kategoria agronomiczna gleb |
|||
bardzo lekkie |
lekkie |
średnie |
ciężkie |
|
pH w 1 mol KCl |
||||
Konieczne |
do 4,0 |
do 4,5 |
do 5,0 |
do 5,5 |
Potrzebne |
4,1-4,5 |
4,6-5,0 |
5,1-5,5 |
5,6-6,0 |
Wskazane |
4,6-5,0 |
5,1-5,5 |
5,6-6,0 |
6,1-6,5 |
*Ograniczone |
5,1-5,5 |
5,6-6,0 |
6,1-6,5 |
6,6-7,0 |
Zbędne |
od 5,6 |
od 6,1 |
od 6,6 |
od 7,1 |
* optymalny zakres odczynu dla danej kategorii agronomicznej gleby
Tabela 2. Dawki wapna na gruntach ornych w CaO t/ha
Kategoria gleby |
Ocena potrzeb wapnowania |
|||
konieczne |
potrzebne |
wskazane |
ograniczone |
|
Bardzo lekkie |
3,0 (1,5) |
2,0 |
1,0 |
– |
Lekkie |
3,5 (2,0) |
2,5 |
1,5 |
– |
Średnie |
4,5 (3,0) |
3,0 |
2,5 |
1,0 |
Ciężkie |
6,0 (4,0) |
4,0 |
3,0 |
1,5 |
W nawiasach podano maksymalne dawki CaO, jakie można zastosować jednorazowo, aby uniknąć efektu "przewapnowania"
Tabela 3. Ocena zawartości magnezu przyswajalnego w glebie
Klasa |
Zawartość |
Mg mg/100 g gleby |
||||
bardzo lekkie |
lekkie |
średnie |
ciężkie |
organiczne |
||
V |
Bardzo niska |
do 1,0 |
do 2,0 |
do 3,0 |
do 4,0 |
do 20 |
IV |
Niska |
1,1-2,0 |
2,1-3,0 |
3,1-5,0 |
4,1-6,0 |
21-40 |
II |
Średnia |
2,1-4,0 |
3,1-5,0 |
5,1-7,0 |
6,1-10,0 |
41-80 |
II |
Wysoka |
4,1-6,0 |
5,1-7,0 |
7,1-9,0 |
10,1-14,0 |
81-120 |
I |
Bardzo wysoka |
od 6,1 |
od 7,1 |
od 9,1 |
> od 14,1 |
> 121 |
Tabela 4. Ocena zawartości fosforu przyswajalnego w glebie
Klasa |
Zawartość |
P2O5 mg/100 g gleby |
|
Gleby mineralne |
Gleby organiczne |
||
V |
Bardzo niska |
do 5,0 |
do 40 |
IV |
Niska |
5,1-10,0 |
41-60,0 |
II |
Średnia |
10,1-15,0 |
61-80 |
II |
Wysoka |
15,1-20,0 |
80,1-120 |
I |
Bardzo wysoka |
od 20,1 |
od 120 |
Tabela 5. Ocena zawartości potasu przyswajalnego w glebie
Klasa |
Zawartość |
K2O mg/100 g gleby |
||||
bardzo lekkie |
lekkie |
średnie |
ciężkie |
organiczne |
||
V |
Bardzo niska |
< 2,5 |
< 5,0 |
< 7,5 |
< 10,0 |
< 30,0 |
IV |
Niska |
2,6-7,5 |
5,1-10,0 |
7,6-12,5 |
10,1-15,0 |
31,0-60,0 |
II |
Średnia |
7,6-12,5 |
10,1-15,0 |
12,6-20,0 |
15,1-25,0 |
61,0-90,0 |
II |
Wysoka |
12,6-17,5 |
15,1-20,0 |
20,1-25,0 |
25,1-30,0 |
91,0-120,0 |
I |
Bardzo wysoka |
> 17,6 |
> 20,1 |
> 25,1 |
> 30,1 |
> 121 |
- Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 7-2018 - ZAPRENUMERUJ