Precyzyjny zabieg
Stosowanie środków ochrony roślin wymaga precyzji. Chodzi o to, aby uniknąć nakładania się oprysków w jednych miejscach, a pozostawiania nieopryskanych fragmentów pola w innych.
Oba przypadki są niekorzystne i należy ich unikać. W pierwszym może to być szkodliwe dla roślin uprawnych, szczególnie, gdy stosowane są herbicydy. W drugim zaś nie przynosi oczekiwanych wyników w zwalczaniu chwastów, chorób i szkodników w łanie.
Dokładne i równomierne opryskanie pola wydaje się proste, ale tylko teoretycznie. Jak to zrobić na polu? Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby stosowanie GPS, ale jest to rozwiązanie kosztowne, na które mogą sobie pozwolić tylko większe gospodarstwa. A co z mniejszymi?
Rolnicy, którzy chcą jak najstaranniej opryskać pole, biorąc pod uwagę szerokość roboczą opryskiwacza rozmierzają i rozmieszczają paliki z folią lub plastikowymi butelkami, które ułatwiają prowadzenie ciągnika z opryskiwaczem. Tak więc, jak się chce to można udoskonalić technikę ochrony roślin w każdym gospodarstwie. Oczywiście takie ułatwienie można stosować z powodzeniem na mniejszych polach. Na wielkich jest to kłopotliwe. Duży wpływ na precyzję oprysku ma także kształt pola. Najwygodniej jest chronić pola o kształcie wydłużonego prostokąta.