Inspekcja ostrzega: na tych uprawach tego zabiegu nie wykonuj
Zarejestrowane przez ministra rolnictwa i rozwoju wsi środki ochrony roślin nie mogą być stosowane do desykacji upraw gryki i prosa - ostrzega Główny Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa (GIORiN).
Zastrzega jednocześnie, że przy bezpiecznym stosowaniu desykantów w innych uprawach, w celu wysuszenia roślin przed ich zbiorem, obowiązują takie same zasady, jak przy użyciu środków ochrony roślin przeznaczonych do zwalczania lub ograniczania występowania agrofagów.
Pestycydy z procentem na ekologię? "Nie" dla nowych podatków
GIORiN zwraca uwagę, że w przypadku pestycydów stosowanych do desykacji, należy zwrócić szczególną uwagę na zapisy etykiet dotyczące:
- możliwości ich zastosowania w danej uprawie (np. nie ma aktualnie zarejestrowanych środków ochrony roślin do desykacji upraw gryki i prosa)
- minimalnego okresu, w którym środek ochrony roślin może być użyty przed zbiorem uprawy
Jeśli zastosujemy preparaty niezgodnie z zaleceniami oraz nie będziemy przestrzegać minimalnych okresów pomiędzy użyciem środka ochrony roślin, może to mieć poważne konsekwencje w postaci np. przekroczenia najwyższych dopuszczalnych poziomów pozostałości. Możliwe jest też występowanie pozostałości niedopuszczonych śor w zebranych płodach rolnych.
Tymczasem inspektorzy w ramach kontroli sprawdzają właśnie m.in. obecność pozostałości zastosowanych pestycydów.
"Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa sprawuje m.in. nadzór nad prawidłowym stosowaniem środków ochrony roślin, prowadząc kontrole w miejscach, gdzie są lub mogą być stosowane. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w tym zakresie, na osoby kontrolowane nakładane są kary grzywny oraz kary administracyjne, wynikające z ustawy o środkach ochrony roślin" - ostrzega GIORiN.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz