Badanie gleby można wykonywać także wiosną
Pomimo tego, iż na polach zalega śnieg a ziemia jest zamarznięta już teraz warto pomyśleć o jej przebadaniu. Badanie gleby powinien wykonywać każdy rolnik minimum raz na 4 lata, jednak w rzeczywistości niewielu decyduje się na taki krok.
Pobieranie próbek gleby można wykonywać po żniwach lub jesienią. Można także wiosną przed rozpoczęciem okresu wegetacyjnego i wysiewem nawozów. Zasada pobierania próbek jest taka sama. Pobór próbek gleby najlepiej dokonywać laską Egnera, która jest do tego specjalnie przystosowana. Jednak zwykły szpadel także może dobrze się sprawdzić.
Bilans składników pokarmowych pod kontrolą
Maksymalny obszar, z jakiego można wykonać jedną próbkę ogólną to 4 hektary. Na próbkę ogólną składa się nawet do 20 mniejszych próbek pobieranych z różnych części pola. Oczywiście ilość prób gleby uzależniona jest też od rodzaju gleby. Nie należy mieszać ze sobą gleb mineralnych z organicznymi, ponieważ są to różne gleby o innej strukturze oraz zasobności. Aby wynik był jak najbardziej reprezentatywny na jedną dużą próbę należy pobrać jak najwięcej mniejszych próbek.
Do analizy laboratoryjnej należy pobierać wierzchnią warstwę gleby o miąższości około 20 cm. W próbkach powinna znajdować się sama gleba bez szczątek roślin oraz darni w przypadku traw. Jedna próbka powinna ważyć około 500 g. Takie próbki gleby pozwolą nam określić zawartość fosforu, potasu i magnezu oraz odczynu gleby. Koszt wykonania podstawowego badania oscyluje w granicach kilkunastu złotych, oczywiście im więcej badań chcemy wykonać, tym wyższy koszt takiego badania.
Badania są ważne, ponieważ dają nam aktualny obraz tego, co zawiera nasza gleba. Z osobiście wykonywanych badań gleby mogę stwierdzić, że nie raz wynik może zaskoczyć i być zupełnie inny niż oczekiwany. Tak było w zeszłym roku w naszym gospodarstwie położonym w powiecie monieckim.
Koszt wykonania badania w porównaniu do obrotów gospodarstwa jest bardzo mały, a może wiele zmienić w podejmowanych przez nas decyzjach o stosowanym nawożeniu.