10 przykazań rolnictwa precyzyjnego
Wprowadzaniu nowych rozwiązań do praktyki rolniczej w uprawie rzepaku, w świetle integrowanej ochrony roślin, poświęcona była konferencja, którą 14 stycznia w Białymstoku zorganizowali PODR Szepietowo oraz Oddział SITR.
Myślą przewodnią konferencji był problem nawożenia rzepaku ze szczególnym uwzględnieniem rolnictwa precyzyjnego. Dr inż. Stanisław Samborski z Katedry Agronomii Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie przedstawił ciekawy referat o możliwościach zastosowania rolnictwa precyzyjnego w rzepaku.
Zalecania obejmują 10 punktów
1. Prowadź poprawną agrotechnikę:
- Ogranicz zachwaszczenie pól, unikaj nawożenia "na oko";
- Nawożenie opieraj na wynikach analizy gleby;
- Nawozy wysiewaj sprawnym rozsiewaczem;
- Wymieniaj materiał siewny.
2. Gromadź dane przestrzenne: mapy glebowo-rolnicze, ogólnodostępne zdjęcia lotnicze i satelitarne.
3. Zacznij od najprostszych "narzędzi" rolnictwa precyzyjnego:
- GPS w telefonie, palmtopie itp., darmowe oprogramowanie;
- Ręczny podział pola na obszary o różnej zasobności gleby w P, K, Mg i odczynie - ręczne dostosowanie dawki nawozów;
- Poszukiwanie przyczyn niskich plonów - pobieranie próbek gleby z "podejrzanych" miejsc na polu;
- Znakowanie z GPS miejsc problematycznych, np. silnego zachwaszczenia, byłych granic pól.
4. Inwestuj tylko w "narzędzia" przynoszące korzyści:
- Unikaj gadżetów i nowinek;
- Pytaj o krajowe przykłady stosowania tych urządzeń, wyniki badań.
5. Zanim kupisz - wymagaj od firmy, aby sprawdziła zgodność nabywanego sprzętu z tym, który już masz.
6. Wykorzystuj w pełni zakupiony sprzęt i oprogramowanie, zanim zdecydujesz się na dalsze inwestycje.
7. Wymagaj od firmy szkolenia odnośnie całych możliwości, jakie daje zakupiony sprzęt i oprogramowanie.
8. Przed sezonem sprawdź działanie sprzętu i pamiętaj o kalibracji.
9. Starannie i systematycznie gromadź dane przestrzenne, nawet jeśli nie możesz ich wykorzystać. Notuj dane dotyczące historii pola.
10. Inwestuj w szkolenia dotyczące agronomii, bo nawet najlepsze "narzędzia" nie zastąpią solidnej wiedzy rolniczej.