Rynek pełny kukurydzy. LIR: Niech Orlen przerobi ją na bioetanol
Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej apeluje o zorganizowanie interwencyjnego skupu kukurydzy dla rolników w celu zagospodarowania tego ziarna przez PKN Orlen do produkcji bioetanolu.
LIR przypomina, że import kukurydzy z Ukrainy do Polski doprowadził do destabilizacji krajowego rynku. Bo Polska miała być tylko krajem tranzytowym, tymczasem kukurydza wjechała do naszego kraju i zalega w magazynach.
"Sytuacja rolników jest dramatyczna. Kukurydza stoi na polach do chwili obecnej, bo w bieżącym roku gospodarczym nie było możliwości jej sprzedaży. W naszym kraju tego ziarna było tak dużo, że punkty skupu nie były zainteresowane jego zakupem ze względu na duży import z Ukrainy. Jeśli obecne warunki pogodowe utrzymają się, to ziarno z dnia na dzień będzie coraz gorszej jakości, co w konsekwencji może doprowadzić do jego porażenia przez patogeny grzybowe, mykotoskyny. Intensywne opady śniegu, a obecnie deszczu, nie pozwalają jej wykosić" – czytamy w stanowisku Zarządu LIR.
Nasycenie kukurydzą spore, a ceny spadają. Będzie skup interwencyjny?
"Takie rozwiązanie może częściowo zmniejszyć zależność naszego kraju od ropy naftowej, a rolnikowi przynieść nie tylko zwrot kosztów poniesionych na uprawę, ale też należny dochód" – przekonuje lubelski samorząd rolniczy.
W jego ocenie należy wzmocnić w Polsce inwestycje w zakłady przetwarzające kukurydzę na bioetanol. Przyniosłoby to dodatkowe korzyści, bowiem produkt uboczny z przetworzenia kukurydzy na bioetanol jest doskonałym źródłem cennej paszy w produkcji zwierzęcej, a jego produkcja może przyczynić się do zmniejszenia skali importu białka do naszego kraju.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz