Postawili na markę Case IH
Precyzyjnie znaczy taniej
Zakupione kombajny Case IH Axial-Flow 8230 AFS, jak wskazuje ostatni człon ich oznaczenia, mają oprogramowanie pozwalające pracować nimi z pełną mocą rolnictwa precyzyjnego. Dotyczy to również zakupionych ciągników tej marki. Aby dokładność sygnału była najwyższa, firma Zip Agro udostępniła swoją stację RTK. Została ona zainstalowana na jednym z budynków przedsiębiorstwa. Dzięki niej można wykonywać przejazdy automatyczne z dokładnością 2 cm, czyli nawet podczas siewów.
- Nasi operatorzy nie wykonują teraz zbędnych manewrów na uwrociach i nie robią zakładek, pracując z maszynami uprawowymi. To jeden z elementów, dzięki któremu osiągnęliśmy w czasie tegorocznych żniw tak duże wydajności i oszczędności paliwa - podsumowuje Andrzej Słomczewski.
Prezes Jacek Podlewski zapewnia, że wszystkie planowane zakupy sprzętu będą rozpatrywane pod kątem pełnych opcji jego wyposażenia i możliwości współpracy z systemami rolnictwa precyzyjnego. Dodaje: - Szukamy oszczędności w każdym obszarze, gdyż prawdopodobnie tak duże przedsiębiorstwa jak nasze będą miały ograniczony dostęp do wsparcia unijnego z możliwością całkowitego odcięcia od dotacji. Oczywiście to czarny scenariusz, ale musimy się na niego przygotować.
O tym, że rolnictwo precyzyjne na dobre wkracza do CGFP sp. z o.o., świadczą zebrane w 2014 r. przez kombajny mapy plonów. Poza tym od tegorocznej wiosny wysiew nawozów odbywa się już na podstawie map aplikacyjnych powstałych na bazie elektronicznych map zasobności gleby w składniki pokarmowe. Ponadto podczas prac polowych operatorzy korzystają z systemu jazdy automatycznej.