W naszym kraju powstało jedno z najnowocześniejszych europejskich centrów badawczo-rozwojowych (CBR) rozpylaczy polowych i sadowniczych.
Inwestycja została zrealizowana przy wsparciu środków unijnych przez firmę Agroplast, polskiego producenta części do opryskiwaczy polowych. – Centrum badawczo-rozwojowe pozwoli nam szybciej osiągać doskonałe parametry oprysku dla naszych rozpylaczy. Ma to szczególne znaczenie w przypadku rozpylaczy ceramicznych, w których proces opracowania geometrii, pozwalającej uzyskać najwyższe certyfikaty jakości. Do tej pory po stworzeniu prototypu rozpylacza badaliśmy go ręcznie, po czym wysyłaliśmy na testy do Państwowego Instytutu Maszyn Rolniczych. Jeśli wykonane tam precyzyjne badanie na elektronicznym stole rowkowym stwierdzały odchylenia od wymaganych parametrów, musieliśmy dopracować geometrię rdzeni u zewnętrznego dostawcy, wytworzyć testową linię rozpylaczy od nowa i ponownie wysłać je na testy. Proces certyfikacji trwał zatem miesiącami – wyjaśnia Marcin Łopąg, pomysłodawca CBR i właściciel firmy Agroplast.
Polska firma Agroplast oferuje rozpylacz eżektorowy dwustrumieniowy z różową wkładką polimerową wzmacnianą molekułami nieorganicznymi. Ta innowacyjna technologia produkcji dwuelementowego rozpylacza, składającego się z obudowy i...
Dwa stoły rowkowe
Podstawą wyposażenia CBR są dwa elektroniczne stoły rowkowe. Jeden z nich jest odpowiednikiem stołu typu „patternator”, stosowanego w instytucjach certyfikujących rozpylacze polowe. Ma 3 m szerokości i 2 m głębokości oraz jest wyposażony w pięć gniazd rozpylaczy. Ponadto wyposażony jest w elektroniczny czujnik wysokości słupa cieczy. Pozwala to na badanie rzeczywistego rozkładu poprzecznego (CV%) cieczy na lancy opryskiwacza, zgodnie z normą ISO. Dzięki tej inwestycji Agroplast będzie miał pewność, że wysyłając rozpylacze do certyfikacji, zdobędą one najwyższe kryteria jakości i uzyskają certyfikat.
Drugi stół rowkowy to stacja diagnostyczna dedykowana potrzebom firmy i wykonana na specjalne zamówienie, według autorskiej koncepcji dr. hab. inż. Stanisława Parafiniuka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Urządzenie jest wyposażone w automatyczny podajnik rozpylaczy, które są umieszczane w specjalnych listwach, po 30 sztuk. Ma też elektroniczny miernik przepływu oraz 40 menzurek pomiarowych wraz z czujnikami ciśnienia. Badanie jest prowadzone w krótkich cyklach trwających od 5 do 30 s dla pojedynczych rozpylaczy, a specjalny algorytm pozwala na obliczenie teoretycznego rozkładu poprzecznego (CV%) dla danego rozpylacza. – Obliczenie teoretycznego rozkładu poprzecznego na podstawie naszego algorytmu pozwala na stwierdzenie z dużą precyzją, czy dany rozpylacz spełnia kryteria certyfikacji. Jednocześnie pełna automatyzacja badania i krótki cykl umożliwiają przebadanie nawet kilku tysięcy rozpylaczy dziennie. Potrzebowaliśmy takiego rozwiązania, aby móc zapewnić ścisłą kontrolę jakości naszych produktów. Możliwość błyskawicznego, automatycznego badania rozpylaczy daje gwarancję, że żaden nieudany rozpylacz nie trafi do sprzedaży dla klienta końcowego – mówi Marcin Łopąg.
– Nasze laboratorium zostało wyposażone w najnowocześniejsze urządzenia pomiarowe, takie jak: elektroniczny mikroskop pomiarowy oraz skaner 3D o bardzo wysokiej dokładności. Urządzenia te pozwalają na precyzyjne pomiary geometrii detali, dzięki czemu firma jest w stanie szybciej optymalizować parametry operacyjne rozpylaczy, czyli wydajność i rozkład poprzeczny – dodaje Jarosław Bielecki, szef marketingu w firmie Agroplast.