Uprawa i siew z Lemkenem
Firma Lemken zaprezentowała najnowsze propozycje m.in. w zakresie uprawy gleby i siewu nasion. Od bieżacego roku dostępne będą są kultywatory Karat 10 i siewniki Solitair DT oraz Solitair 9+ Duo. Przeprojektowany został też pług obracalny Juwel 8i.
Miejscem prezentacji wspomnianych nowości było centrum szkoleniowe firmy Lemken (AgroFarm) znajdujące się w pobliżu fabryki producenta, czyli niemieckiego miasta Alpen. W ramach corocznego Blue Innovation Day zobaczyliśmy najnowsze narzędzia i maszyny w charakterystycznym kolorze niebieskim.
Zmiany w siewnikach Lemken
Lemken Karat 10
Obecnie produkowany trzybelkowy kultywator Lemken Karat 9, od lata 2022 r. będzie stopniowo zastępowany jego nową generacją oznaczoną liczbą 10. W przyszłym roku na rynek trafią narzędzia zawieszane na ramie sztywnej mające 3, 3,5 i 4 m szerokości roboczej. Natomiast wersje przyczepiane i składane hydraulicznie na czas transportu mają pojawić się w 2023 r. Będą uprawiały pas gleby mający od 4 do 7 m szerokości.
W porównaniu do Karata 9, w Karacie 10 zmieniono układ zębów roboczych, które teraz są rozmieszczone bardziej symetrycznie i jest ich mniej. Przykładowo kultywator 3-metrowy ma ich 10, zamiast 11 montowanych w Karacie 9. Jak zapewnia Lemken, zmiany te zmniejszyły znoszenie kultywatora na boki w trudnych warunkach glebowych. Ponadto wprowadzone zmiany powinny przełożyć się na mniejsze zapotrzebowanie na moc.
Zęby robocze mogą być zakończone jedną z sześciu różnych nakładek roboczych: gęsiostópką DeltaCut (szerokość 35 cm), redlicą standardową (12 lub 8 cm), tymi samymi redlicami w wersji ze skrzydełkami lub dłutem wąskim 6-centymetrowym. Wszystkie posiadają znany system szybkiej wymiany bez użycia narzędzi i są dostępne w wersji wzmocnionej (węglik spiekany), która zwiększa ich żywotność nawet pięciokrotnie. Głębokość robocza kultywatora Karat 10, zależnie od zamontowanych nakładek roboczych wynosi od 5 do 30 cm. Za polem zębów roboczych mogą teraz znajdować się talerze gwiaździste, które lepiej wyrównują powierzchnię pola zwłaszcza na glebach ciężkich.
Lemken Azurit – konfigurator on-line
Ponadto są mniej "wrażliwie" na błędy ustawienia niż tradycyjne talerze wklęsłe. Wał do konsolidacji gleby należy dobrać pod warunki, w których będzie pracował. Na polach z dużą ilością materii organicznej, kultywator Karat 10 można opcjonalnie wyposażyć w sekcję talerzy rozcinających. Znajdują się one przed polem zębów roboczych, dzięki czemu zmniejsza się ryzyko zapchania narzędzia.
Kultywatory przyczepiane mogą być wyposażone w opcjonalny automatyczny system ContourTrack, który zapewnia utrzymanie stałej głębokości roboczej na polach pagórkowatych.
- Kultywator Karat z systemem automatycznego wzdłużnego kopiowania terenu jest wyposażony w dodatkowy siłownik hydrauliczny. W oparciu o nacisk wywierany na koła kopiujące, układ hydrauliczny steruje położeniem wału wraz z talerzami wyrównującymi. Dzięki temu półzawieszany Karat utrzymuje zadaną głębokość roboczą podczas pracy "pod górkę" i "z górki". System ContourTrack zapewnia również równomierne przenoszenie trakcji na ciągnik, co wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa - wyjaśnia Marek Zieliński z firmy Lemken Polska.
Lemken Azurit DeltaRow - lepsze parametry kukurydzy
Lemken Solitair DT
Rodzina znanych agregatów uprawowo-siewnych Lemken Solitair z pneumatycznym systemem wysiewu nie przestaje się powiększać. W trzecim kwartale przyszłego roku dołączą do niej przyczepiane modele DT o szerokości roboczej 4 i 6 m, a później również 9 m. Zastąpią one maszyny serii Compact Solitair.
- Minimalne zapotrzebowanie na moc, zintegrowana kompaktowa brona talerzowa, wygodna obsługa i duży, dzielony zbiornik ziarna, to nowy siewnik Solitair DT - mówi Lukas Bonus z firmy Lemken. W porównaniu do poprzednika, do pracy z Solitairem DT można wybrać słabszy ciągnik, bo masa nowej maszyny jest o aż 300 kg mniejsza - uwaga, licząc na każdy metr szerokości roboczej.
Najbardziej charakterystycznym wyróżnikiem Solitaira DT jest zbiornik ziarna o pojemności 5100 l, który jest długi, wysoki i wąski. Skrzynia ta jest również dostępna w wersji dzielonej na dwie części (50/50% lub 60/40%), co pozwala używać maszynę do jednoczesnego wysiewu nasion i nawozu lub dwóch różnych rodzajów nasion. Ponadto dostępne są dwa warianty ich umieszczania w glebie: jednostrumieniowa (Single-Shot) i dwustrumieniowa (Double-Shot). W ramach pierwszej nawóz i nasiona są najpierw mieszane, a następnie trafiają do jednej redlicy i wspólnej bruzdy siewnej. Natomiast wersja Double-Shot pozwala na umieszczanie w glebie najpierw nawozu, co ważne w linii poniżej poziomu nasion. Służą do tego oddzielne podwójne redlice talerzowe o średnicy 40 cm. Każda z nich posiada sprężynę, której zmiana naprężenia powoduje zwiększenie/zmniejszenie nacisku na glebę.
Lemken Karat 9 do bardzo płytkiej uprawy
Nasiona lub nawóz pobierane są przez aparaty wysiewające o napędzie elektrycznym, które są uniwersalne i służą do wysiewu zarówno nasion, jak i nawozów. Zmieniając kaliber wysiewanego materiału zmienia się po prostu wałek wysiewający na inny bez użycia narzędzi. Wystarczy obecny wykręcić i nowy wkręcić. Pobrany nawóz w strumieniu powietrza trafia do wspomnianych dwutarczowych redlic nawozowych (wersja dwustrumieniowa) lub dwutarczowych siewnych (wersja jednostrumieniowa z mieszaniem się granul z nasionami). Te drugie zamontowane są na równoległoboku na belce wysiewającej. To znane redlice OptiDisc z mechaniczną lub opcjonalnie hydrauliczną regulacją docisku.
Rozstaw rzędów może wynosić 12,5 lub 16,7 cm. Każdy aparat dozujący zaopatruje jeden rozdzielacz, co oznacza możliwość pracy z taką dokładnością w ramach SectionControl. W przypadku maszyny o szerokości roboczej 6 m z czterema rozdzielaczami, szerokość sekcji roboczej wynosi więc 1,5 m. W rozdzielaczu znajduje się wymienny pierścień, co bez użycia narzędzi pozwala łatwo zmieniać układy ścieżek technologicznych. - Budowa pierścienia rozdzielacza, niezależnie od liczby zawartych w nim otworów wylotowych, zawsze zapewnia podanie jednakowej dawki nasion lub nasion z granulami nawozu do każdego z nich - zapewnia Johannes Kisters z firmy Lemken.
Zanim do gleby trafi nawóz z nasionami lub same nasiona, Solitair DT uprawia i konsoliduje glebę. Pierwszym elementem roboczym może być nowy wał oponowy z lukami w miejscach śladów kół ciągnika. Inżynierowie firmy Lemken uważają bowiem, że nie ma potrzeby podwójnego ugniatania gleby w tych miejscach. W innych warunkach glebowych w miejscu wału oponowego może znajdować się włóka łapowa lub spulchniacz śladów kół ciągnika. Drugim elementem uprawowym jest sekcja brony z dwoma rzędami ustawionych pod kątem (w odniesieniu do kierunku jazdy) talerzy uprawowych o średnicy 465 mm. Opcjonalnie dostępne są również ustawione prosto talerze faliste, które uprawiają tylko pasy gleby o szerokości 2 cm w rzędach wysiewu nasion. Ta wersja słabiej penetruje glebę, zmniejsza utratę wilgoci i powstawanie chwastów.
Za sekcją brony może znajdować się wspomniany rząd redlic nawozowych, a za nimi zawsze montowany jest wał oponowy z przesunięciem offset, który konsoliduje glebę na całej szerokości roboczej. Opcjonalnie za dużymi kołami może znajdować się mniejszy trapezowy wał pierścieniowy z tworzywa sztucznego. Jego zadaniem jest dodatkowa konsolidacja gleby w rzędach wysiewu nasion.
Lemken Solitair9+ DUO
Po udanym wprowadzeniu na rynek w 2020 r. zawieszanego siewnika pneumatycznego Solitair 9+, Lemken poszedł za ciosem i już proponuje jego nową wersję ze zbiornikiem dzielonym o nazwie Duo. Maszyna ta pozwala na jednoczesny wysiew nasion, nawozów, a nawet poplonów. Zbiornik o pojemności 1850 l można podzielić w proporcjach 50/50 lub 60/40%. Każda jego strona jest w standardzie wyposażona we własny czujnik poziomu napełnienia oraz w odrębne aparaty dozujące, które napędzane są przez silniki elektryczne. Dzięki temu podobnie jak w siewniku Solitair DT możliwe są dwa warianty ich umieszczania w glebie: jednostrumieniowa (Single-Shot) i dwustrumieniowa (Double-Shot).
W ramach pierwszej nawóz i nasiona są najpierw mieszane, a następnie trafiają do rozdzielacza i jednej redlicy dwutalerzowej, czyli ostatecznie do wspólnej bruzdy siewnej. Natomiast wersja dwustrumieniowa pozwala na oddzielne dostarczanie nasion i nawozów do redlic dwutarczowych, w czym uczestniczą oddzielne rozdzielacze. Pozwala to wysiewać je w jednym rzędzie, tak jak w przypadku metody Single-Shot lub oddzielnie w dwóch rzędach znajdujących się obok siebie, czyli naprzemiennie. W tym drugim przypadku wystarczy wymienić wkłady rozdzielaczy, co spowoduje wysiew nawozu w co drugi rząd. Po przestawieniu kółek kopiujących umieszczonych za redlicami, trafia on głębiej o 5 cm w porównaniu do wysiewanych obok nasion. Dzięki temu można stosować wyższe dawki granul niż w przypadku ich aplikowania w jednej bruździe siewnej. Zawieszany agregat uprawowo-siewny Lemken Solitair 9+ Duo występuje w szerokościach roboczych 3 i 4 m z rozstawem redlic wynoszącym 12,5 cm. Dodatkowo wersja 3-metrowa dostępna jest również z redlicami oddalonymi od siebie o 15 cm.
Lemken Juwel 8i
Lemken od lat znany jest z produkcji pługów i nadal wyznacza trendy w ich rozwoju. Na przyszły sezon (dostępność od marca 2022 r.) niemiecki producent z Alpen proponuje nową wersję tego narzędzia obracalnego z serii Juwel 8i. Pług ten został przeprojektowany i posiada teraz rozbudowany system sterowania elektrohydraulicznego w ramach ISOBUS. System intuicyjnie prowadzi operatora przez wszystkie ustawienia od prostego wybrania szerokości i głębokości roboczej do nachylenia pługa podczas orki. Można to wszystko szybko zmienić z poziomu terminala lub dżojstika, co pozwala szybko reagować na zmieniające się warunki glebowe.
Nowy Juwel 8i z inteligentnym systemem sterowania pozwala zaprogramować do ośmiu różnych ustawień, które można szybko aktywować poprzez kliknięcie w odpowiednią ikonkę na terminalu. Na przykład jedno z ustawień może powodować pracę pługa z wypłyceniem ostatniego korpusu, co spowoduje pozostawienie na polu płytkiej bruzdy. Warto je aktywować podczas orki na uwrociu. Kolejną zaletą pługa Juwel 8i jest możliwość sterowania mechanizmem jego obrotu, co pozwala regulować kąta pochylenia korpusów ‒ niezależnie prawych i lewych. Pozwala to podczas pracy na pochyłościach pola uzyskać równe skiby. W pługu w wersji on land ustawioną szerokość pracy pierwszego korpusu można łatwo zapisać w terminalu i w razie potrzeby aktywować.
Pługi Juwel 8i mogą również pracować w ramach Tractor Implement Management (TIM), czyli funkcjonalności pozwalającej na ingerencję narzędzia w system sterowania zagregowanego z nim ciągnika (bezstopniowa skrzynia przekładniowa, zawory hydrauliczne, WOM). Dzięki temu w przypadku pługa szerokość orki jest automatycznie korygowana, aby pozostała niezmienna niezależnie od warunków pracy, co oznacza idealnie prostą bruzdę. Jest to pomocne rozwiązanie na glebach mozaikowatych i w terenie pagórkowatym, gdzie trudno jest orać w linii prostej.
Na pługu zainstalowany jest czujnik mierzący w czasie rzeczywistym jego szerokość roboczą. Informacje te trafiają do komputera (modułu iQblue connect), który porównuje je z danymi nawigacji satelitarnej służącej do odczytywania położenia pługa na polu (nie do kierowania automatycznego). Na tej podstawie korygowany jest wysuw tłoczyska siłownika hydraulicznego odpowiadajacego za szerokość roboczą pługa. Możliwości systemu są jeszcze większe, bo pozwala on projektować przejazdy pługa oraz tak nim sterować, aby praca nawet na klinach kończyła się bezproblemowo ‒ bez potrzeby cofania w celu doorania kawałka pola.
Moduł iQblue connect firmy Lemken jest certyfikowany i zgodny ze standardem ISOBUS, czyli znajduje się w bazie danych AEF. Może on być przenoszony pomiędzy np. pługiem a kultywatorem marki Lemken, w którym będzie odpowiadał za automatyczną zmianę głębokości pracy lub złożenie części segmentów roboczych. Na każdym narzędziu przeznaczonym do modułu iQblue connect musi być zamontowana płyta z szybkozłączem, czujniki i okablowanie. Obecnie do obsługi regulacji szerokości roboczej pługa Juwel 8i w ramach funkcjonalności TIM potrzebny jest terminal CCI 1200 zamontowany w ciągniku kompatybilnym ze standardem ISOBUS TIM.
- Artykuł ukazał się w "Rolniczym Przeglądzie Technicznym". ZAPRENUMERUJ