Rozsiewacze dwutarczowe Krukowiak Atis

W 2021 roku KFMR Krukowiak zaskoczyła nas prezentacją rozsiewaczy nawozów, które ujrzały światło dzienne na targach Agro Show. Egzemplarze tych maszyn dwutarczowych trafiają już do rolników. Czy osiągną taki sukces jak opryskiwacze tej marki?

KFMR Krukowiak produkuje zawieszane dwutarczowe rozsiewacze nawozów Atis o szerokości roboczej w zakresie 12-36 m. Baza do ich budowy jest jedna i ma pojemność 950 lub 1500 l, ale dzięki nadstawkom można uzyskać maszynę ze zbiornikiem mieszczącym 3500 l.

Malowanie proszkowe lub nierdzewka

Zawieszane rozsiewacze nawozów KFMR Krukowiak to konstrukcja własna firmy z Brześcia Kujawskiego. W fabryce producenta powstaje rama, skrzynia nawozowa, tarcze rozsiewające i limiter. Natomiast przekładnie, węże i siłowniki hydrauliczne oraz opcjonalny komputer i sensory wagi zamawiane są u poddostawców. Ze stali nierdzewnej zbudowane są zawsze dolne części dwóch lejów skrzyni nawozowej, tarcze rozsiewające z łopatkami i elementy służące do regulacji wysiewu.

Poza standardową wersją stalową malowaną proszkowo dostępne są modele zbudowane w całości ze stali nierdzewnej. Producent podkreśla, że w tym przypadku z nierdzewki powstaje nie tylko cała skrzynia nawozowa, ale również cała rama.

- Podstawowa wersja rozsiewacza Atis malowana jest proszkowo. Mamy własną nowoczesną malarnię. Zanim dany element zostanie pokryty farbą proszkową przechodzi wieloetapowy proces technologiczny rozpoczynający się od śrutowania, czyli mechanicznego oczyszczania stali. Liczy się tutaj gradacja śrutu i czas, w jakim działa on na stal, aby powstały odpowiedniej wielkości tzw. mikropory niezbędne przy malowaniu proszkowym. Później następuje mycie z chemicznym oczyszczaniem stali obejmującym pasywację pozwalającą na dokładne usunięcie pozostałych drobnych zanieczyszczeń. Na końcu przeprowadzane jest malowanie proszkowe i utwardzenie farby w piecu. Dzięki temu maszyny zabezpieczone w ten sposób są lepiej zabezpieczone przed korozją niż po malowaniu na mokro. Ważne jest, aby na bieżąco kontrolować stan powłoki malarskiej i na bieżąco zabezpieczać wszelkie uszkodzenia mechaniczne, jakie mogły powstać w czasie pracy oraz podczas magazynowania. Dbając o powłokę pomalowaną proszkowo możemy liczyć na długie lata jej żywotności i skutecznego zabezpieczenia maszyny - podkreśla Tomasz Żywiczka, dyrektor ds. sprzedaży w KFMR Krukowiak.

Od standardu do opcji z wagą

Po zakupie podstawowej wersji rozsiewacza zawieszanego Atis można go z czasem dowolnie rozbudowywać do maksymalnego wyposażenia opcjonalnego. Nie chodzi tylko o zwiększanie pojemności skrzyni nawozowej, ale przede wszystkim o możliwość dokupienia takich elementów jak plandeka ze stelażem, 4 kółka do transportu garażowego, limiter i komputer z wagą oraz czujnikiem prędkości GPS. Wszystkie z wymienionych można zamontować na maszynie nawet po kilku latach jej użytkowania.

Zacznijmy jednak od wyposażenia standardowego rozsiewacza Atis. Obejmuje ono sita skrzyni ładunkowej, mieszadło wolnoobrotowe, wskaźnik pochylenia, wał przegubowo-teleskopowy (napęd tarcz rozsiewających od WOM) i drogową instalację oświetleniową. Co ważne, każda maszyna ma  hydrauliczne zamykanie otworów dozujących nawóz na tarcze. W tej wersji do połączenia z hydrauliką ciągnika potrzebne są dwie pary złączy do niezależnego zamykania otworów, przez które granule spadają na tarcze. Natomiast rozsiewacz Atis z zamontowanym limiterem wymaga dodatkowej pary złączy, bo ten element wyposażenia opcjonalnego jest dostępny tylko w wersji ze sterowaniem hydraulicznym.


- Planujemy wprowadzić możliwość zakupu rozdzielacza hydraulicznego, który pozwoli pracować z rozsiewaczem wyposażonym w limiter ciągnikiem mającym jedną parę złączy hydraulicznych - mówi dyrektor ds. sprzedaży w KFMR Krukowiak. Producent do pracy z rozsiewaczem zawieszanym Atis zaleca ciągnik o mocy 90-100 KM. Poza mocą należy jednak pamiętać o balastowaniu traktora. Masa rozsiewacza zawieszanego w wersji podstawowej wynosi co prawda zaledwie 410 kg, ale w przypadku pracy z maszyną o pojemność 3500 l wypełnioną nawozem przekracza 3910 kg.

Opcjonalne wyposażenie obejmujące komputer wraz z wagą oraz czujnikiem prędkości GPS pozwala pracować ze stałą dawką niezależnie od prędkości jazdy. W tym przypadku rama z sensorami wagi montowana jest na ramie głównej, a odbiornik sygnału nawigacji satelitarnej na dachu ciągnika. Oczywiście komputer z monitorem znajduje się w kabinie ciągnika.

Obecna wersja "elektroniki" rozsiewacza Atis nie obejmuje opcji nawożenia na podstawie mapy aplikacyjnej oraz nie działa w standardzie ISOBUS. KFMR Krukowiak zapowiada jednak wprowadzanie tych rozwiązań w najbliższym czasie. Nie powinno to być trudne, bo firma z Brześcia Kujawskiego zacieśnia współpracę z renomowanym producentem elektroniki, jakim jest firma Müller Elektronik.


Przypominamy, że od 2017 r. ta niemiecka marka należy do koncernu Trimble, co znacznie zwiększyło jej możliwości i potencjał rozwoju. Wprowadzenie do rozsiewaczy Atis „elektroniki” Müller Elektronik będzie więc oznaczało zaproponowanie rozwiązania z najwyższej półki jakościowej. Ponadto pozwoli wykorzystać w ramach ISOBUS już posiadany wyświetlacz (np. ciągnika), bez potrzeby kupowania dodatkowego. - W przyszłości zamierzamy zaproponować jedno uniwersalne rozwiązanie elektroniki dla naszych opryskiwaczy i rozsiewaczy oparte na standardzie ISOBUS - mówi Tomasz Żywiczka.

Regulacje i próba kręcona

W podstawowej wersji rozsiewacza Atis ustawia się wielkość szczelin w dnie zbiornika nawozowego oraz punkty padania granul na tarcze rozsiewające. Pierwsza regulacja wpływa na wielkość dawki, a druga na szerokość roboczą. Tak zwane zerowe wersje maszyn pokazane w zeszłym roku podczas Agro Show miały przy miejscach regulacji skale z niewyraźnymi oznaczeniami.

W obecnie produkowanych modelach zostało to poprawione i zmieniono mechanizm zmiany wielkości otworu dozującego granule na tarczę z przesuwnego na śrubowy. Rozsiewacz w wersji z komputerem w miejscu takiej śruby ma siłownik elektryczny, który w czasie pracy pozwala automatycznie zmieniać wielkość otworu w celu utrzymywania założonej dawki nawozu.

W celu zmiany szerokości roboczej rozsiewacza, poza wspomnianym punktem padania granul na tarcze, tradycyjnie zmienia się kąt ustawienia łopatek tarcz rozsiewających. Wystarczy poluzować jedną śrubę, a drugą wyjąć i przestawić daną łopatkę. Do wysiewu na szerokość od 12 do 24 m służą łopatki krótsze, a w zakresie 24-36 m
dłuższe. Jak podaje producent, mocznik można wysiać na szerokość do 30 m.

KFMR Krukowiak opracowała tabele z orientacyjnymi nastawami pod różne rodzaje nawozów, co ułatwia wstępne przygotowanie maszyny do próby kręconej. Czynność ta wymaga demontażu jednej z tarcz wysiewających i założenia w tym miejscu rynienki, przez którą granule trafią do pojemnika. Ich zważenie pozwala ocenić poprawność ustawień.

- Zachęcam do wykonywania próby kręconej przed każdym rozsiewem nowego rodzaju nawozu lub po jego dłuższym przechowywaniu. Nawet niewielka zmiana wilgotności granul wpływa na ich zachowanie podczas rozsiewu już na etapie przedostawania się przez otwór dozujący na tarczę rozsiewającą. Dlatego warto poświęcić kilkanaście minut na przeprowadzenie próby kręconej - zachęca dyrektor ds. sprzedaży w KFMR Krukowiak.

Rozsiewacz przyczepiany Rea

W fabryce w Brześciu kujawskim produkowany jest również rozsiewacz przyczepiany Rea ze skrzynią nawozową o pojemności 3600 l. Podobnie jak w maszynie zawieszanej, standardowo tarcze wysiewające z łopatkami i dno skrzyni wraz z elementami regulacji wysiewu wykonane są ze stali nierdzewnej. System dozowania nawozu na tarczę realizowany jest za pomocą przenośnika pasowego napędzanego od koła ostrogowego opartego o koło gumowe (550/45 - 22.5) jednoosiowego podwozia jezdnego maszyny. Natomiast za napęd tarcz rozsiewających (tak jak w rozsiewaczu zawieszanym) odpowiada WOM ciągnika zagregowanego z maszyną.

Zasuwa pozwalająca na dozowanie nawozu na tarcze otwierana jest hydraulicznie. Rozsiewacz Rea w standardzie posiada pneumatyczną instalacje hamulcową, instalację oświetleniową drogową, szerokokątny wał przegubowo-teleskopowy oraz sito skrzyni ładunkowej. Ponadto można zamówić plandekę ze stelażem i możliwość wysiewu granicznego. Masa maszyny w wersji podstawowej wynosi 1680 kg, a do jej pociągnięcia wystarcza traktor mający zaledwie 80 KM.
 

• Artykuł ukazał się w "Rolniczym Przeglądzie Technicznym". ZAPRENUMERUJ