Pierwsza w okolicy ładowarka teleskopowa CAT TH 337C
Leszek i Jacek (syn) Gurzkowscy od lipca 2015 roku użytkują ładowarkę teleskopową marki CAT. To pierwsi w okolicy właściciele pojazdu tej marki pracującego w gospodarstwie rolnym.
Rolnicy z miejscowości Długie koło Rypina, gospodarujący na ponad 50 ha i utrzymujący 80 loch w cyklu zamkniętym, przez dziewięć lat pracowali ciągnikiem z ładowaczem czołowym. Zestaw ten nie wytrzymał jednak starcia z wybieraniem obornika pozostałego po tuczu świń na głębokiej ściółce.
Bez nadmiaru elektroniki
– Nasz ładowacz czołowy zużył się i musieliśmy myśleć, jak go zastąpić. Ponadto ciągnik, na którym był zamontowany, nie był najlepszym wyborem do tego narzędzia, bo jest za krótki. Na jego tylnym TUZ-ie musieliśmy zawieszać 600-kilogramowy ciężar. Ponadto ciągnik miał suche sprzęgło, które przy pracy z ładowaczem szybko się zużywało. Dlatego stanęliśmy przed wyborem – albo nowy ciągnik i ładowacz czołowy, albo ładowarka teleskopowa – wspomina Leszek Gurzkowski.
Wybór padł na ładowarkę teleskopową. – Szukaliśmy sprzętu, który nie będzie nadmiernie przeładowany elektroniką. Zależało nam jednak na producencie z dużym doświadczeniem. W końcu wybraliśmy ładowarkę CAT, marki bardziej znanej w branży budowlanej niż rolniczej. Nam to jednak nie przeszkadzało, bo ładowarka została przystosowana do pracy w gospodarstwie, a legendarna trwałość z budownictwa naszym zdaniem została – mówi Jacek Gurzkowski.
Rolnicy z miejscowości Długie zdecydowali się w końcu na ładowarkę teleskopową CAT TH 337C. Model ten trafił do ich gospodarstwa w lipcu 2015 r. od rolniczego dilera marki Caterpillar – firmy Poltech z Borkowa Kościelnego koło Sierpca.