Żywiec tańszy nawet o 90 groszy?
Hodowcy i producenci trzody chlewnej z województwa lubuskiego oraz wielkopolskiego, którzy znaleźli się w strefie niebieskiej, mają bardzo duże problemy ze sprzedażą swoich zwierząt. Ponadto ceny, jakie oferują zakłady są dużo niższe.
"Brak rzeźni, która byłaby zainteresowana ubojem świń ze strefy niebieskiej w województwie lubuskim i wielkopolskim powoduje duże anomalie na rynku żywca wieprzowego. Producenci świń ze stref niebieskich zostali pozbawieni możliwości sprzedaży na lokalnym rynku. Jedyną opcją, która jest dostępna, to przemieszczanie świń do rzeźni położonych na wschodzie kraju" czytamy w komunikacie KZP-PTCH POLPIG.
- Brakuje rzeźni skupujących tuczniki w strefie niebieskiej na zachodzie Polski
- Hodowcy są zmuszeni przemieszczać tuczniki do rzeźni na wschodzie kraju
- Ceny oferowane za żywiec ze strefy niebieskiej są niższe od średnich w kraju
- Hodowcy ze stref niebieskich otrzymują nawet o 90 groszy za kilogram mniej
- KZP-PTCH POLPIG wnioskuje o wprowadzenie dopłat wyrównawczych dla producentów świń
Niemcy podnieśli cenę tuczników
Tuczniki tańsze nawet o 90 groszy!
Rzeźnie, jak informuje KZP-PTCH POLPIG, nie są zainteresowane odbiorem świń ze strefy niebieskiej.
Hodowcy w związku ze sprzedażą swoich zwierząt na wschód kraju ponoszą wysokie koszty transportu.
Ceny tuczników wyprodukowanych w strefie niebieskiej w związku z tym są znacznie niższe od tych oferowanych przy skupie świń ze strefy wolnej od ASF.
"Brak odpowiednio zorganizowanego rynku w związku z wystąpieniem choroby sprawia, że rolnicy, którzy nie z własnej woli znaleźli się w strefie niebieskiej, są zmuszeni do sprzedaży żywca po zaniżonej cenie i ponoszą straty" czytamy w komunikacie KZP-PTCH POLPIG.
Hodowcy świń z powiatów objętych strefą niebieską w woj. lubuskim oraz wielkopolskim, są w dramatycznej sytuacji. W zależności od tygodnia ceny skupu żywca wieprzowego w obszarze zagrożenia były niższe od 60 do nawet 90 groszy za kilogram.
Otwarcie restauracji zwiększy popyt na wieprzowinę?
Pandemia koronawirusa w coraz większym stopniu oddziałuje na rynek wieprzowiny. Sytuację może poprawić stopniowe odmrażanie gospodarki i otwarcie restauracji. W zakładach mięsnych w wielu krajach wprowadzono wymagania dotyczące zachowania...
Otwarcie restauracji zwiększy popyt na wieprzowinę?
Dopłaty wyrównawcze są konieczne!
"Wnioskujemy o wprowadzenie dopłat wyrównawczych dla producentów świń, którzy znaleźli się w strefach niebieskich na terenie całego kraju. Dopłaty wyrównawcze pozwolą utrzymać produkcję trzody chlewnej w strefach niebieskich oraz (jak pokazują doświadczenia z innych krajów) ograniczą ryzyko związane nielegalnym przemieszczaniem świń (poza nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej) w celu osiągnięcia wyższej ceny za żywiec" czytamy w komunikacie KZP-PTCH POLPIG.
Dopłaty wyrównawcze, zdaniem POLPIG, są szczególnie ważne właśnie teraz, ze względu na zbliżający się letni sezon.
Latem występuje więcej ognisk ASF w Polsce. W związku z tym niekontrolowane przemieszczanie świń ze stref niebieskich może przyczynić do rozprzestrzeniania się wirusa na inne obszary kraju.
- Więcej aktualnych informacji na temat afrykańskiego pomoru świń znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ