Rynek świń wpadł w przedświąteczny marazm
Ceny tuczników w Europie przed Świętami Wielkanocnymi nie uległy zmianie. W Niemczech i Polsce utrzymują się na podobnym poziomie, choć rynek pokazuje niebezpieczną tendencję.
VEZG 27 marca. Przed świętami bez zmian
– Ewidentnie na rynku czuć przedświąteczne rozprężenie. Obserwując małą giełdę niemiecką zauważamy coraz mniejsze oczekiwania cenowe sprzedających. Widać, że wolą oni po prostu sprzedać świnie w nieco niższej cenie i tak wyższej od VEZG, niż pozostawić los wolnemu rynkowi – mówi Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS.
Ceny tuczników w miniony wtorek na małej giełdzie oscylowały pomiędzy 2,25, a 2,26 euro za kg w klasie E.
Giełda VEZG nie zmieniła notowań argumentując faktem, że na niemieckim rynku trzody chlewnej dominują zrównoważone warunki podaży i popytu, dzięki czemu ceny tuczników pozostaną stabilne.
Tuczniki w kolejnym tygodniu ubojowym będą więc kosztowały 2,20 euro za kg w klasie E. W przeliczeniu na polską walutę daje to 9,49 zł.
W Polsce, podobnie jak w Niemczech, widać przedświąteczną stabilizację cenową. Obecnie zakłady mięsne płacą maksymalnie 9,20-9,30 zł za kg w klasie E.
ASF. Uwolnione obszary na Śląsku i w Małopolsce
– Wszyscy czują już rozprężenie przedświąteczne, przez co nikt nie spekuluje cenami, jednak należy ponownie zwrócić uwagę na rynek niemiecki. Dlaczego? Zwykle mała giełda pokazuje nastroje, a ona wskazuje na coraz mniejsze parcie na podwyżki, co widzą sami sprzedający, obniżający proponowane stawki – mówi Bartosz Czarniak dodając:
– Obecnie różnica między jednym i drugim parkietem wynosi zaledwie 6 centów, co sugerować może w najbliższej przyszłości dążenie do obniżek. Jest to szczególnie niedobra informacja dla cyklów otwartych, uzależnionych od zakupu warchlaków, które nadal trzymają wysoki poziom cenowy.
Wysokie ceny warchlaków utrzymują się wskutek niskiego pogłowia loch w Europie i ograniczonej podaży młodych zwierząt.
Nie bez znaczenia pozostają niskie ceny zbóż. Producenci warchlaków widzą, że taka sytuacja powoduje większe zainteresowanie ich zakupem.