Rosyjskie embargo do 2018 roku?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: hoduj@apra.pl; D. Chełstowska
23-09-2016,19:30 Aktualizacja: 23-09-2016,15:42
A A A

W następstwie niedawno ogłoszonego stanowiska WTO (World Trade Organization; Światowa Organizacja Handlu), będącego wyrazem sprzeciwu wobec rosyjskiego embarga na eksport produktów rolnych z UE, unijni producenci trzody chlewnej będą musieli w opinii Copa-Copega, poczekać nawet do 2018 roku, zanim otworzy się przed nimi choć część rynku.

Pekka Pesonen, sekretarz generalny Copa-Copega, z zadowoleniem – tak jak sama Unia Eurpejska – powitał werdykt WTO, lecz jednocześnie przypominał organizacjom członkowskim, że rosyjski rząd prawdopodobnie odwoła się od decyzji WTO w ciągu następnych 60 dni. To oznacza, że hodowcy mogą nie odczuć korzyści z tego płynących przed 2018 rokiem, wskazuje Pekka Pesonen, zwracając uwagę, że przed wprowadzeniem embarga w 2014 roku, Rosja importowała 24% unijnego eksportu wieprzowiny, co rocznie przekładało się średnio na kwotę około 1,4 miliarda euro. Pekka Pesonen jest osobiście przekonany, że praktycznie proces znoszenia embarga może przesunąć się nawet o rok, zachęca jednak UE do dalszych działań, pomimo werdyktu WTO, ponieważ unijny rynek wieprzowiny jest niestabilny. Copa-Copega wspiera Komisję Europejską w jej wysiłkach zmierzających do znalezienia wspólnego stanowiska z rosyjskim rządem w zakresie świadectw eksportowych UE oraz restrykcji natury weterynaryjnej, aby umożliwić wznowienie wymiany handlowej tłuszczów i smalcu pochodzącego z UE.

Poleć
Udostępnij
ass="left">Skomentuj
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA