Afrykański pomór świń (ASF) coraz bardziej rozprzestrzenia się w populacji dzików w Niemczech. Według spostrzeżeń ekspertów choroba najbardziej rozwija się wzdłuż granicy z Polską.
Niemcy potwierdzają kolejne przypadki ASF u dzików. Foto_Remigiusz Kryszewski
Wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Niemczech mocno rozprzestrzenia się wzdłuż granicy z Polską. Liczba przypadków choroby w populacji dzików przekroczyła tam 2 tys.
Minął rok od pierwszego zgłoszenia pierwszych przypadków ASF na terenach graniczących z Polską. Wirus, jak podaje portal euromeatnews.com, wydaje się rozprzestrzeniać wzdłuż granicy, powodując duże obawy dla przemysłu trzody chlewnej.
W lipcu potwierdzono w Niemczech pierwsze trzy ogniska choroby w małych i średnich fermach trzody chlewnej w Brandenburgii. Obecnie tamtejsze służby weterynaryjne poinformowały o 2036 przypadkach ASF u dzików.
Europejski rynek trzody chlewnej w ostatnim czasie jest pod presją Brexitu, Covid-19 oraz afrykańskiego pomoru świń (ASF). Mimo to według przewidywań ekspertów eksport wieprzowiny z Unii Europejskiej odnotuje niewielki wzrost. ...
W okresie lipiec-sierpień na listę nowo zainfekowanych rejonów trafił Barnim oraz Uckermark. Obserwując pojawianie się nowych przypadków u dzików można stwierdzić, że wirus rozprzestrzenia się na północ, równolegle do granicy z Polską.
W linii prostej wirus znajduje się obecnie niecałe 30 km od granicy z Meklemburgią-Pomorzem Przednim, trzecim państwem niemieckim graniczącym z Polską. Jak dotąd jest to jedyny wolny od choroby obszar w okolicy.
Władze landu Saksonii są gotowe do użycia wyszkolonych psów do wykrywania dzików, które mogą być nosicielami wirusa.
W Polsce również zwiększa się liczba przypadków oraz ognisk choroby. Jednocześnie mija prawie 6 lat odkąd polskie fermy trzody chlewnej zostały dotknięte chorobą.
Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ