Rolnicy tracą cierpliwość. Coraz więcej ognisk i przypadków ASF
Liczba ognisk ASF w tym roku jest póki co mniejsza niż w ubiegłym, ale wirus dalej intensywnie szerzy się w populacji dzików.
"Od momentu pojawienia się wirusa ASF w Polsce w lutym 2014 obserwujemy sukcesywne rozprzestrzenianie się choroby na coraz nowe obszary w kierunku zachodnim. Z roku na rok liczba przypadków ASF u dzików rośnie, a wraz z nim ilość wirusa w środowisku. Biała strefa wolna od wirusa ASF kurczy się" czytamy w komunikacie Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej.
KZP-PTCH podkreśla, że powiat żuromiński, w którym koncentracja tuczników jest największa w kraju, znalazł się w strefie żółtej. W efekcie zwierzęta te nie mogą być już źródłem surowca eksportowanego do USA.
Dwa ogniska ASF w woj. mazowieckim i ponad 1300 świń do utylizacji
Żywiec wieprzowy jest również na dużą skalę produkowany w woj. łódzkim, które także jest zagrożone ekspansją wirusa ASF.
Producenci trzody chlewnej należący do KZP-PTCH zauważają, że zwiększanie kadr w Inspekcji Weterynaryjnej przebiega bardzo wolno. Tymczasem w obecnej sytuacji służby powinny podejmować zdecydowane działania.
"Przykład Czech i Belgii pokazuje, że można odnosić sukcesy w walce z chorobą, jeżeli podejdzie się do jej zwalczania zdecydowanie i systemowo. Tymczasem w Polsce metody walki z chorobą, przyjęte przez rząd okazują się nieskuteczne, przyczyniając się do coraz większych strat i wzrostu niezadowolenia rolników" czytamy w komunikacie związku.
Kolejne setki świń zostaną zlikwidowane. ASF nie odpuszcza
KZP-PTCH informuje, że docierające do niego sygnały z terenu wskazują na zbyt nadmierną populację dzików na co wskazują ślady żerowania tych zwierząt na polach.
Odstrzał dzików pozostawia wiele do życzenia, podobnie jak współpraca administracji i myśliwych.
Rolnicy, których gospodarstwa zostały zlikwidowane z powodu wirusa ASF, miesiącami czekają na odszkodowania z tego tytułu.
"Bez redukcji populacji dzików dokonywanej systemowo, wprowadzonej bioasekuracji we wszystkich gospodarstwach utrzymujących świnie, niezwłocznie wypłacanych odszkodowaniach za likwidowane stada nie poradzimy sobie z wirusem. Narastający problem będzie skutkował stopniową utratą znaczenia branży wieprzowiny w Polsce i przyczyni się do wzrostu importu zarówno żywych świń jak i produktów wieprzowych z zagranicy" podsumowują przedstawiciele KZP-PTCH.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ