Rolnicy nie mogą sprzedawać świń. Wybuchło kolejne ognisko ASF
Główny lekarz weterynarii poinformował o wyznaczeniu 162 ogniska afrykańskiego pomoru świń w Polsce od 17 lutego 2014 r. Tylko w tym roku wybuchło ich aż 58.
Ognisko ASF nr 162 stwierdzono na podstawie wyników badań otrzymanych 10 lipca 2018 r. z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF, tj. Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.
Gospodarstwo, w którym wybuchło ognisko ASF nr 162 utrzymywało 1825 świń. Jest ono położone w gminie Sosnowica w powiecie parczewskim w województwie lubelskim w obszarze objętym ograniczeniami.
Inspekcja weterynaryjna potrzebuje rąk do pracy
W gospodarstwie, w którym wyznaczono ognisko ASF, wdrożone zostały procedury związane z likwidacją choroby.
Hodowcy i producenci trzody, którzy znajdują się w 10 kilometrowej strefie zapowietrzonej, nie mogą sprzedawać swoich świń do rzeźni przez co najmniej 30 dni od wybuchu ogniska. Po tym czasie zdrowe zwierzęta mogą być skupione, jednak w dużo niższej cenie.
Rolnicy informują nas o tym, że otrzymują za takie tuczniki bardzo niskie ceny tj. około 1,5 zł za kilogram. Wszystko przez to, że są są przerabiane na konserwy.
- Jeśli kilka razy sprzedam tuczniki w takiej cenie, to nie muszę mieć w swojej chlewni afrykańskiego pomoru świń, żeby zostać bankrutem - tłumaczy jeden z hodowców trzody chlewnej z woj. lubelskiego, który prosi o zachowanie anonimowości.
Mapę ognisk i przypadków ASF oraz aktualny zasięg obszarów objętych restrykcjami zgodnie z decyzją wykonawczą Komisji (UE) nr 2018/263 z dnia 20 lutego 2018 r. można znaleźć tutaj.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ