Rolnicy, którzy ucierpieli w związku z ASF dostaną pieniądze
Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego podpisał z czterema gminami z powiatu mieleckiego umowy dotyczące pomocy dla hodowców trzody chlewnej, którzy ponieśli straty w związku z ASF. W sumie samorządy otrzymają ponad 241 tys. zł.
Umowy zawarto w Mielcu z gminami Czermin (90,5 tys zł), Mielec (ponad 7,2 tys. zł), Wadowice Górne (niemal 138,5 tys zł) oraz Przecław (ponad 5,2 tys. zł.). Na pomoc zgodę wyrazili radni województwa podczas wrześniowej sesji sejmiku.
Jak powiedział Ortyl, sytuacja związana z ASF na terenie powiatu mieleckiego jest dramatyczna i nie mogła pozostać bez reakcji samorządu województwa. Najgorzej jest w gminie Wadowice Górne. Wójt Michał Deptuła mówił w trakcie spotkania, że przed rozprzestrzenieniem się ASF było tam ponad 9 tys. sztuk świń, a trzeba było wybić ponad 8 tys. sztuk w ponad 130 gospodarstwach rolnych.
Produkują tuczniki mimo presji ASF
- To była ogromna tragedia dla nas. Gmina ma charakter typowo rolniczy. I to jest nie tylko gospodarczy problem, ale i społeczny, bo wiele rodzin się z tego utrzymywało, a teraz produkcja legła w gruzach, ale to wsparcie pozwoli ją odbudować - dodał.
Sławomir Sidur, wójt gminy Czermin podał z kolei, że na jego terenie dokonano uboju prawie 6 tys. świń w 90 proc. gospodarstw.
Samorządowcy zapewniali, że są gotowi do dystrybucji pieniędzy, które otrzymali od samorządu województwa.
Najtrudniejsza sytuacja dotyczy hodowców, którzy po wykryciu przypadku zakażenia wirusem ASF musieli zlikwidować stada i po wygaszeniu ogniska nie mogą przez kilka miesięcy wznowić produkcji.
- Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ