Polska we współpracy z Litwą chce walczyć z ASF
Wystąpienie pierwotnego ogniska afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie na terenie powiatu białostockiego i kolejne przypadki ASF na Litwie skłoniły służby weterynaryjne obu krajów do ścisłej współpracy.
- Wirus nie zna granic i musimy zrobić wszystko, aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się ASF. Stawiamy na ścisłą współpracę z Litwinami - słyszymy w Głównym Inspektoracie Weterynarii.
W związku z pierwszym ogniskiem afrykańskiego pomoru świń na terenie naszego kraju, podjęto szereg działań prewencyjnych.
Główny lekarz weterynarii informuje, że powiatowy lekarz weterynarii w Białymstoku zakończył działania w miejscowości Zielona (tam ujawniono chore świnie) oraz kontynuuje postępowania administracyjne w obszarach zapowietrzonym i zagrożonym (3 i 7 km od ogniska choroby).
Jednocześnie główny lekarz weterynarii kontynuuje intensywne kontakty i wymianę informacji z władzami weterynaryjnymi Litwy. - Chodzi o ograniczenie zagrożenia rozprzestrzenienia się wirusa ASF poza istniejące ogniska choroby w obu krajach - mówi Marek Pirsztuk.
ASF zaatakował w dużej fermie na Litwie. Tysiące świń do utylizacji
Jak chronić trzodę chlewną przed ASF? Jedyną skuteczną bronią w walce z afrykańskim pomorem świń jest szeroko rozumiana bioasekuracja. Szczególnie ważna jest regularnie i sumiennie przeprowadzana dezynfekcja budynków inwentarskich.
Należy pamiętać, że 65 proc. przypadków ostrych wybuchów chorób zakaźnych u zwierząt na całym świecie jest spowodowanych przez transport świń, paszy itd. [Przeczytaj więcej na ten temat]