Ograniczanie populacji dzików według PAN jest konieczne
"Z punktu widzenia ASF, redukcja populacji dzików powinna być tylko jednym z działań zmierzających do zahamowania rozprzestrzenienia ASF" czytamy w stanowisku Polskiej Akademii Nauk w sprawie masowego odstrzału dzików.
Afrykański pomór świń (ASF) jest wysoce zaraźliwą i przebiegającą z wysoką śmiertelnością wirusową chorobą dzików i świń. W Polsce wirusa wykryto po raz pierwszy w lutym 2014 roku 800 metrów od granicy z Białorusią.
ASF mimo wielu podjętych działań rozprzestrzeniał się na coraz to nowe obszary i stanowi poważny problem gospodarczy, społeczny i przyrodniczy. Do dzisiaj choroba został odnotowana w województwie podlaskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim i mazowieckim, a także podkarpackim.
ASF. 199 martwych dzików i 115 nowych przypadków
"Polska jest krajem, w którym rolnictwo (w tym produkcja trzody chlewnej) ma znaczący wkład w PKB. Z drugiej strony to właśnie rozwój rolnictwa wraz z obserwowaną obecnie gwałtowną zmianą klimatu przyczyniają się do corocznego intensywnego wzrostu liczby dzików w Polsce. Bez jej kontrolowania może się ona nawet potroić w rok. Z tego powodu coroczne ograniczanie populacji dzików jest konieczne" czytamy w stanowisku Polskiej Akademii Nauk.
Około 5 proc. odstrzelonych dzików miało kontakt z wirusem ASF. Odsetek ten jest znacznie wyższy wśród padłych dzików (aż 80 proc.), w których patogen ten może utrzymywać się bardzo długo stanowiąc potencjalne źródło zakażenia. Stąd ich szybkie usunięcie ze środowiska naturalnego powinno być priorytetem.
Wszystkie padłe dziki powinny być pilnie zbierane i badane w kierunku obecności wirusa ASF.
Efektywne zarządzanie populacjami dzików w celu wyeliminowania ASF wymaga dogłębnego poznania epidemiologii tej choroby oraz ekologii dzików. Nie uzyskamy tego bez uruchomienia specjalnych programów badawczych.
Pełną treść stanowiska Polskiej Akademii Nauk w sprawie masowego odstrzału dzików można znaleźć TUTAJ.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ