Ognisko ASF u świń? Czekamy na potwierdzenie z Puław
Wirus ASF być może po raz pierwszy w tym roku został wykryty w stadzie świń w Polsce. Czekamy na potwierdzenie tej informacji przez Państwowy Instytut Weterynaryjny - PIB w Puławach.
Hodowcy świń już od rana 1 czerwca informują w mediach społecznościowych o 1. ognisku ASF u świń domowych w Polsce w tym roku.
ASF w Niemczech stwierdzony u świń utrzymywanych na zewnątrz
- Jest podejrzenie ogniska ASF w gospodarstwie położonym w miejscowości Boguszyn w powiecie leszczyńskim. Z tego, co mi wiadomo, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Lesznie potwierdził dwie dodatnie próby pobrane od macior. Co ciekawe, przebywające przy nich prosięta okazały się zdrowe - mówi w rozmowie z naszym portalem Bogusław Prałat, prezes Polskiego Związku Niezależnych Producentów Świń, którego gospodarstwo znajduje się około 18 km w linii prostej od tego miejsca.
Próby krwi zostały wysłane do Puław dzisiaj tj. 1 czerwca rano.
Gospodarstwo, w którym występuje podejrzenie wybuchu ogniska ASF, znajduje się strefie różowej czyli w obszarze objętym ograniczeniami II.
- Jedna maciora padła bezobjawowo, druga z powodu innego schorzenia. Nic nie wskazywało na wirusa ASF. Wszyscy mamy nadzieję, że ten czarny scenariusz nie zostanie potwierdzony - mówi Bogusław Prałat.
Służby w Wielkopolsce do 24 maja potwierdziły 221 ognisk ASF u dzików w tym województwie.
Przypominamy, że w ubiegłym roku do 1 czerwca służby potwierdziły 2 ogniska ASF, z czego pierwsze zostało wyznaczone 17 marca w woj. lubuskim, a drugie 28 maja w woj. wielkopolskim.
Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ
