Ochrona stada przed ASF. Porada od Smart Nanotechnologies
– Zmiana nawyków i przyzwyczajeń będzie najtrudniejsza, ale mówiąc o skutecznej ochronie przed ASFV, jest ona bezwzględnie potrzebna.– mówi Krzysztof Polowczyk ze Smart Nanotechnologies.
Hodowcy i producenci trzody chlewnej zadają pytania i szukają pomocy w rozwiązywaniu swoich codziennych problemów.
Na pytania hodowców odpowiadają doradcy zajmujący się szeroko rozumianą obsługą tych zwierząt. Sugerują oni także produkty, które mogą pomóc w rozwiązaniu danego problemu.
Cykl "Okiem doradcy" to seria artykułów, która ukazuje się w magazynie "Hoduj z Głową Świnie".
VEZG 22 maja. Wciąż bez podwyżek
W każdym kolejnym wydaniu publikujemy pytania przysłane do naszej redakcji lub zadane w mediach społecznościowych.
W kolejnej odsłonie wybraliśmy pytanie, z którym zgłosił się do nas hodowca świń.
– Jak mogę prawidłowo zabezpieczyć gospodarstwo przed wirusem ASF w kontekście odpowiedniej bioasekuracji i dezynfekcji? – pyta nasz czytelnik.
– W mojej ocenie najskuteczniejszą metodą zapobiegania ASF jest stosowanie szeroko pojętej bioasekuracji, to jest wewnętrznej, jak i zewnętrznej – mówi Krzysztof Polowczyk brand manager marki Silveco z firmy Smart Nanotechnologies.
Ze względu na wielowektorowy sposób zakażenia wirusem, główne działania muszą dotyczyć nas samych, czyli osób mających bezpośredni kontakt ze zwierzętami.
Wprowadzenie takiego reżimu w gospodarstwie nie stanowi prostego zadania, ale z pewnością jest możliwe. Wymaga jednak w pierwszej kolejności wielu zmian organizacyjnych, jak i mentalnych.
Raport ASF. O połowę mniej ognisk u dzików niż w 2023 roku
– Zmiana nawyków i przyzwyczajeń będzie najtrudniejsza, ale mówiąc o skutecznej ochronie przed ASFV, jest ona bezwzględnie potrzebna – mówi Krzysztof Polowczyk i dodaje:
– Wprowadzenie dodatkowej maty do dezynfekcji, zmiana odzieży roboczej i obuwia przy każdym wejściu i wyjściu z budynku inwentarskiego i dezynfekcja sprzętu są jednymi z najlepszych działań mających na celu zapobieganie zakażeniu stada wirusem ASF.
Nie sposób nie wspomnieć również o dezynfekcji pomieszczeń, w których przebywa trzoda chlewna.
Sposób przenoszenia się tego wirusa jest dość złożony, dlatego też uchwycenie momentu zakażenia może okazać się wręcz niemożliwe. Jednym z rozwiązań są środki o przedłużonym działaniu biobójczym.
– Takim preparatem jest, zarejestrowany jako biobójczy, produkt Silveco+. Obecne w jego składzie nadtlenek wodoru i kwasy organiczne zapewniają skuteczną dezynfekcję zaraz po zastosowaniu preparatu, natomiast aktywne formy srebra gwarantują ochronę mikrobiologiczną dezynfekowanych powierzchni przez dłuższy czas – mówi Krzysztof Polowczyk.
Całą wypowiedź eksperta znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie" nr 2/2024. ZAPRENUMERUJ