Na fermę świń w Hiszpanii wtargnęli obrońcy praw zwierząt
Obrońcy praw zwierząt z ruchu na rzecz ich praw "Meat the Victims", jak podaje portal 3trzy3, w niedzielny poranek 17 marca bez zezwolenia wtargnęli na teren fermy trzody chlewnej w prowincji Barcelona w Hiszpanii.
Obrońcy praw zwierząt okupowali gospodarstwo przez kilka godzin. Opuścili je dopiero w momencie, kiedy na miejsce przybyła policja.
Współczesna hodowla i produkcja trzody chlewnej cechuje się wysokimi standardami bioasekuracji. Nikt z zewnątrz nie ma prawa wejść na teren fermy bez wcześniejszej zmiany ubrania, obuwia oraz kąpieli.
Psy zdemaskowały przemyt wieprzowiny z Chin do USA
Protest aktywistów dotyczył warunków, w jakich zwierzęta są utrzymywane na fermach trzody chlewnej. Niestety obrońcy praw zwierząt nie wzięli pod uwagę faktu, że ich wtargnięcie na teren gospodarstwa stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia świń.
Hodowcy, którzy poważnie traktują swoją pracę, zapewniają zwierzętom możliwie jak najwyższe standardy dobrostanu. Nagłe wtargnięcie dużej grupy osób, które nie przestrzegają zasad bioasekruacji, nie tylko może doprowadzić do zagrożenia zdrowia świń, ale także do dużego stresu, który wpływa na obniżenie odporności.
Portal 3trzy3 informuje również, że organizacja "Meat the Victims" została założona w Australii. W Europie rozpoczęła swoją działalność niedawno, bo w grudniu ubiegłego roku. Celem ich protestów również była Hiszpania, konkretnie ferma niosek w prowincji Barcelona.
Z kolei na początku marca tego roku ponad 100 działaczy "Meat the Victims" wtargnęło również na fermę świń, lecz tym razem w Wielkiej Brytanii. Film z tego wydarzenia można znaleźć TUTAJ.
- Tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ