Ministerstwo obiecuje pomoc producentom trzody chlewnej
Sytuacja na rynku trzody jest niepokojąca ze względu na niskie ceny skupu oferowane rolnikom, przy jednoczesnym dużym imporcie mięsa wieprzowego na nasz rynek - mówił podczas spotkania w resorcie rolnictwa Jerzy Chróścikowski, szef NSZZ RI Solidarność.
Ministerstwo poinformowało na swojej stronie internetowej, że rozmowy na temat sytuacji na rynku trzody chlewnej odbyły się na prośbę NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność". Chróścikowskiego i przedstawicieli rolników przyjął Jacek Bogucki, sekretarz stanu. W rozmowach uczestniczyli również Główny Lekarz Weterynarii oraz pracownicy resortu.
Członkowie związku, producenci trzody chlewnej zwracali uwagę na brak opłacalności produkcji i sygnalizowali niekorzystną dla nich politykę cenową prowadzoną przez zakłady przetwórcze. Ich zdaniem, przetwórcy kupując surowiec płacą więcej dostawcom zagranicznym, mimo że jakość sprowadzanej wieprzowiny jest niższa niż krajowej. Rolnicy mówili także o braku kontraktacji.
Rolnicy zapowiadają protesty. Dramat na rynku trzody chlewnej
Według związkowców, polska wieprzowina cieszy się bardzo dobrą opinią u odbiorców mięsa ze względu na jej walory smakowe i jakościowe, a tymczasem ceny płacone rolnikom spadają, co w połączeniu ze zmniejszającym się pogłowiem świń w Polsce jest niepokojące.
Bogucki poinformował, że resort stara się wyjaśnić sprawę. Zostało skierowane już pismo do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy faktycznie zakłady przetwórcze więcej płacą za sprowadzany do produkcji surowiec z zagranicy niż oferują polskim producentom.
- Chodzi również o zbadanie czy nie zostały naruszone warunki konkurencji i czy nie nastąpiła zmowa cenowa. Odpowiednie służby inspekcyjne mają ponadto zweryfikować informacje o gorszej jakości sprowadzanego surowca - wyjaśnił wiceszef resortu.
Poinformował też uczestników spotkania o piśmie skierowanym do Phila Hogana, unijnego komisarza ds. rolnictwa, w którym podnoszona jest kwestia stabilizacji na rynku wieprzowiny, która według strony polskiej powinna iść w kierunku dopłat do eksportu na rynki trzecie, a mięso zmagazynowane z unijnymi dopłatami do przechowywania powinno być przeznaczone na rynki pozaunijne.
"Uzgodniono, że w przyszłym tygodniu odbędzie się wspólne spotkanie producentów i przetwórców, aby wypracować korzystne rozwiązania służące stabilizacji na rynku wieprzowiny - informuje na koniec ministerstwo.