Międzynarodowa konferencja poświęcona ASF
To ludzie, a nie dziki stanową największe ryzyko rozprzestrzeniania się ASF na duże odległości w bardzo krótkim czasie.
27 marca w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja poświęcona zagrożeniom dla sektora trzody chlewnej ze strony ASF.
Prelegentami spotkania byli krajowi i zagraniczni specjaliści, którzy mówili m.in. o aktualnej sytuacji epizootycznej i dynamice szerzenia się ASF w Polsce oraz skutkach ekonomicznych związanych z ta chorobą.
- W obliczu zagrożenia ASF szczególne znaczenie ma świadomość ludzi bo to oni, a nie dziki są wektorem w przemieszczaniu się ASF na dalsze odległości – w swoim wystąpieniu podkreślił dr hab. Krzysztof Śmietanka z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – PIB w Puławach.
Ryzyko przeniesienia choroby przez dziki na duże odległości jest małe, ponieważ tylko 5-10 proc. zwierząt pokonuje dystans 20-30 km. Zakażone dziki mogą przemieszcza się jedynie w okresie inkubacji choroby, która trwa zazwyczaj 4-8 dni. Po tym czasie ponad 90 proc. z nich pada.
Więcej na temat konferencji można będzie przeczytać w kolejnym numerze "Hoduj z Głową Świnie" nr 3 [75] 2015 r.