Hodowcy świń alarmują o wyższych cenach świadectw weterynaryjnych

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
18-08-2022,13:55 Aktualizacja: 18-08-2022,14:00
A A A

Hodowcy trzody chlewnej są zaniepokojeni obowiązującymi od 11 sierpnia wyższymi opłatami za świadectwa zdrowia wystawiane przez lekarzy weterynarii.

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 29 lipca 2022 r. w sprawie opłat za czynności wykonywane przez Inspekcję Weterynaryjną, trwająca nie dłużej niż godzinę kontrola zwierząt przeznaczonych do wywozu, handlu lub przemieszczania w celach niehandlowych albo umieszczenia na rynku krajowym, będzie kosztowała 112,80 zł.

Rolnicy w przypadku kontroli trwającej dłużej niż godzinę zapłacą 112,80 zł za pierwszą godzinę i 14,10 zł za każde rozpoczęte 15 minut po upływie pierwszej godziny.

tuczniki, cena tuczników, wieprzowina, mięso wieprzowe, tuczniki w Niemczech, VEZG, żywiec wieprzowy, świnie

Cena tuczników na VEZG z 17 sierpnia osiągnęła 2 euro

Cena świń na niemieckiej dużej giełdzie VEZG wzrosła o kolejne 7 centów do poziomu 2 euro za kg wbc. W przeliczeniu na polską walutę po kursie euro z 17 sierpnia według NBP (4,6921), jest to 9,38 zł za kg wbc. "Ciągłemu spadkowi podaży...

Bartosz Czarniak, rzecznik prasowy Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus oraz hodowca trzody chlewnej w cyklu zamkniętym informuje, że obecnie cena świadectwa nie zależy od liczby świń, do których jest ten dokument wystawiany ale od czasu, jaki lekarz weterynarii musi poświęcić na kontrolę chlewni.

- Pierwsza godzina takiej pracy wynosi 112 zł, niezależnie czy sprzedajemy jedną czy 300 świń. Na pewnego rodzaju rabat mogą liczyć jedynie ci właściciele zwierząt, których stada nie przekraczają łącznie 50 sztuk - mówi Czarniak.

Hodowca podkreśla, że z pewnością rolnicy, którzy nabywali materiał hodowlany, ograniczą jego zakup. Cena świadectwa wpłynie bowiem na cenę zwierzęcia. Z kolei producenci, którzy sprzedawali np. do 20 tuczników mogą uznać, że biurokracja obniża dochody i będą dążyli do likwidacji stada, nie widząc sensu inwestowania w jego rozwój.

- W grupie macior, loszek i knurów bardzo często sprzedawane są pojedyncze sztuki. Według nowych stawek koszt świadectwa weterynaryjnego, przy sprzedaży jednej sztuki, stanowi 10-15% wartości sprzedanego zwierzęcia. Jest to sprzeczne z próbą odbudowy hodowli i produkcji trzody chlewnej w gospodarstwach rodzinnych - zauważa Bartosz Czarniak.

KZP-PTCH POLPIG, trzoda chlewna, branża trzodowa, hodowcy świń, producenci tuczników, obcinanie ogonków, lochy

Hodowcy świń dementują kłamstwa i działają dla branży trzodowej

Krajowy Związek Pracodawców-Producentów Trzody Chlewnej Polpig dąży do integrowania branży trzodowej w Polsce. - Uważamy, że hodowcy świń i generalnie rolnicy, nie powinni być reprezentowani przez ponad 100 różnych organizacji,...

Rzecznik PZHiPTCH Polsus przypomina, że świadectwa zostały wprowadzone po to, aby monitorować przepływ zwierząt w związku z tym, że nasz kraj został uznany za obciążony występowaniem choroby Aujeszkyego.

Wciąż pobierane są próbki krwi świń do badania w celu wyeliminowania tej jednostki ze stad trzody, co praktycznie osiągnęliśmy. Dlaczego więc dalej Polska nie jest krajem wolnym od tej choroby?

- Wskutek pojawienie się ASF w naszym kraju w 2014 roku. Wtedy wstrzymano formalne starania o uwolnienie kraju od choroby Aukeszkyego tak, aby świadectwami można było kontrolować przepływ zwierząt i nie dopuścić do nieprawidłowego ich przemieszczania między strefami - odpowiada Bartosz Czarniak.

Hodowca podkreśla, że niestety często praktyki były inne.

- Ze względu na koszty, lekarze weterynarii nie przyjeżdżali kontrolować chlewni i wypisywali świadectwa w ciemno. Zdarzyło się, że nieuczciwy rolnik sprzedawał swoje zwierzęta z objawami ASF jako zdrowe tak, aby pozbyć się problemu. Niestety, aby temu zapobiegać postanowiono podwyższyć koszt wystawienia świadectwa - mówi Bartosz Czarniak.

Polski Związek Niezależnych Producentów Świń, Smithfield, trzoda chlewna, maciory, prosięta, tuczniki, warchlaki, rynek

Hodowcy świń rozmawiają z dużymi graczami rynkowymi

Hodowcy i producenci świń należący do Polskiego Związku Niezależnych Producentów Świń w lipcu uczestniczyli w spotkaniu z przedstawicielami koncernu Smithfield. - Rozmawialiśmy na tematy współpracy i przyszłości sektora trzody...

Hodowca ma pretensje o to, że zamiast wymyślić nowy system, który byłby lepszy i nie obciążał kieszeni rolników, właśnie w ten sposób służby chcą zachęcić lekarzy weterynarii do częstszych wizyt w chlewniach.

Jego zdaniem służby powinny w końcu zamknąć temat choroby Aujeszkyego i formalnie uwolnić Polskę od tej choroby. To zlikwidowałoby konieczność wystawienia świadectw zdrowia związanych z tą jednostką.

- Należy także stworzyć system, w którym monitorowanie przepływu zwierząt nie byłoby zależne od wizyty lekarza weterynarii. Ponadto dla nieuczciwych rolników, którzy pragnęliby pozbyć się problemu ASF, należałoby ustanowić drakońskie kary oraz procesy sądowe o odszkodowania, czy też oszustwa. W końcu trzeba także stworzyć porządny system odszkodowań za ASF, tak, aby rolnik nie musiał kombinować w celu zabezpieczenia dochodów - mówi Czarniak.

Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej "Polsus" stanowczo protestuje wobec drastycznego wzrostu stawek opłat za kontrolę i wystawienie świadectwa zdrowia dla świń.

PZHiPTCH Polsus zwrócił się do ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka oraz do głównego lekarza weterynarii z prośbą o weryfikację podwyżki.

Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ


 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA