Dziki zdychały, zdychają i będą zdychać

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
15-12-2019,11:00 Aktualizacja: 14-12-2019,18:57
A A A

Sanitarny odstrzał dzików wzbudza duże kontrowersje oraz emocje, zarówno wśród jego zwolenników, jak i przeciwników. Podobnie było na początku tego roku.

Paweł Niemczuk, który w tym czasie pełnił funkcję głównego lekarza weterynarii podkreśla, że w związku z podjętymi przez niego decyzjami dotyczącymi wprowadzenia odstrzału, wylała się na niego fala krytyki ze strony ludzi, którzy nie są związani z rolnictwem.

- Wyznaczyłem obszar dzielący wolną od choroby część kraju od strefy żółtej. Przebiegała ona wzdłuż całej Polski. W tym pasie należało wykonać odstrzał dzików. Początek tego roku był ostatnim momentem, kiedy można było prowadzić zbiorowe polowania. I co wówczas zrobili tzw. animalsi? Powiedzieli że chcemy odstrzelić wszystkie dziki i lochy prośne na terenie całego kraju - mówił Paweł Niemczuk podczas listopadowego spotkania z hodowcami trzody chlewnej które zorganizowaną firma Goodvalley.

afrykański pomór świń, padłe dziki, odstrzelone dziki, odstrzał dzików, myśliwi, odstrzał sanitarny, specustawa, zieloni

Stawali na linii strzału i blokowali polowanie

Sanitarny odstrzał dzików prowadzony na Suwalszczyźnie został zablokowany. Był on prowadzony w ramach zwalczania afrykańskiego pomoru świń. "Obcy z Warszawy" stawali na linii strzału myśliwych w kierunku dzików. Tak...

Podkreślił również, że rozpoczęły się wystapienia tzw. pseudonaukowców, którzy byli przeciwni strzelaniu do tych zwierząt

Były główny lekarz weterynarii tłumaczył, że zakażone wirusem dziki padną i to w dużo większych męczarniach.

- Organizacje prozwierzęce wmawiały opinii publicznej że dziki umierały. Tymczasem należy jasno powiedzieć, że wskutek zakażenia ASF-em one po prostu zdychały i nadal będą zdychać. W związku z tym lepiej je odstrzelić i zbadać. Jeśli wyniki będą ujemne wówczas należy je przeznaczyć do spożycia. Takie jest życie - dodał Paweł Niemczuk.

Były główny lekarz weterynarii tłumaczył również, że przypadku likwidacji ogniska ASF zgodnie z przepisami wszystkie zwierzęta, również prośne maciory, są zabijane i przeznaczone do utylizacji. Tyle, że wówczas nikt nie staje w obronie tych zwierząt.

  • Więcej aktualnych informacji na temat afrykańskiego pomoru świń będzie można znaleźć w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ
Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA